Unicornus Blog ®™
  Unicorn-Blog
   

NAVIGATION

HOME | « Previous Month | » Next Month | Today | Archives |

Included colors
-^

WWW-World   Unicorn-Blog

..::^::..

Statystyki odwiedzin:

Σ Total Visit:
Time czw, 18 kwi 2024, 19:35:34

Online now
0 members & 0 visitors

Who is online

Online today
0 [0 members & 0 visitors]

Members activ

    Geo Visitors Maps:

    Geo-Visitors

    Start:


    Subscribe:

    ..::^::..

    Reklamuj ten Blog! :)

    Podoba Ci się mój Blog? - wklej
    u siebie na stronie ten klikalny buttonik. Sprawisz, że prawda historyczna nigdy nie zgaśnie..
       Unicorn Blog
        Kod do wklejenia na stronę:
    <a href="http://unicorn.ricoroco.com/nucleo/" title="Unicorn-Blog Polityka Internet Opinie" target="_blank"><img src="http://unicorn.ricoroco.com/uni.jpg" border="0" alt="Unicorn Blog" /></a>

    .::^::.


    Pisuję jeszcze m/n tu:

    BlogMedia24.pl

    ..::^::..


    Info o Tobie:

    And what You think?  

    ..::^::..


    Wprost24-News

    Wprost24

    ..::^::..


    Torrents of Tags

    20 lipca AK Aborcza Anglia Berling Bezymienski Bielscy Blogmedia24.pl Bolek Bordziłowski CCCP Cała Cenckiewicz Chiny Czechowicz DIE Duffy Dzieje Dziennik Eberhardt Epler Europa Francja Frank Gebert Gierek Gontarczyk Gross Hans Heda Hitler Humer II III III RP IPN Irving JKM Jarecki Jaruzelski Jezus KNAPP KPP KPRP Kaczyński Kataryna Kister Komorowski Konsumpcja Kozaczuk Kościół Kresy Kuroń LSD LWP Laska Lem MO Mackiewicz Majka Mars Mistewicz Miłosz NKWD NSZ NWO Naliboki Newsweek Nicpoń Niemcy Niziurski OUN Obama Ochrana PO PPR PR PRL PSL Pacepa Parowski PiS Piecuch Piotrowski Pióro Pola Polska Polski Poznań Przegląd RFN RONA RP RWE Raack Radziński Rakowski Raport Replika Rockefeller Roosevelt Rosja Rumunia Ryszard SB SLD START Sierakowski Skalski Sobieski Solidarność Sowiety Speer Stalin Stallin Stauffenberg Stern Stół Szary Szechter TUN Trocki Tusk UB UPA USA Volkoff WSI Wachowski Wałęsa Wiejska Wisla Wiszowaty ZSRS Zachód Znak Zyzak aborcza agenci agent agentura akcja alternatywy ambasador ana anonimy anoreksja antykomunizm antypolonizm antysemityzm antysowieckie aparat archiwum armia artyści aruch bajki bandy betony bezpieka biesiady bimber biurokracja blogerzy blogi blogmedia24.pl bolszewicy broń burza bzdety błędy cele cenzura chaos chemiczna chłam codzienne cywilizacja człowiek, demokracja depopulacja dezercje dezinformacja dinozaury dowcipy duchy dyplomacja dyskusje działanie dzieci dzieje dziennik dziennikarze eksport elita elitki elity encyklopedia ewolucjonizm film finanse firmy fugit fun fundusze futurologia gaz generał geopolityka gestapo gra grypa gęsia haki handel hańba historia historia, historyczna ideologia idioci imperializm informatyzacja inteligenci internet judaica kadry kalki kandydaci kant kapusie kasa katastrofa kawały kibole klasy kobiety kolaboracja komuna komunizm konfidenci konfident konserwatyzm kontrfaktyczna kontrola kontrwywiad korzenie kosmos kostka kraj kreatorzy kretyni krytyka kultura kłamstwa lewactwo lewacy lewica list literatura lotnicza ludowa ludzie mackiewicz mafia manipulacja manipulacje masoneria masy mceńsk media medialny mentalne metody miasto mity miłośnicy moda monarchizm mordercy morderstwa mordy must młodzież mózgu nadzorcy naród nauka nauka, nawóz nazizm nienormalność niespodzianki niewolnictwo nieznani nonsens obcy obozy obronna odjazdy okrąglak okupacja opinia opozycja ordnung pajęczyna pakt pandemia partia partyzantka pigułki pitu plany platforma pochody podatki podwyżki pojęciowe polityka polskość pomoc portal portale porządek powstanie pracy pranie prawa prawda prawica prehistoria, prezydent profesor program propaganda prowokacje przegląd przyszłości przyszłość pseudonauka psychologia psychomanipulacje publiczna quo vadis radio radykał rasy redukcje regulacje religia reptilianie rewolucja rewolucje rezonatory rosołowa rozpad rozpoznanie rusofoby rząd salon24 satyra scenariusze scifi seks sekty serwilizm siekanina skrajności socjalizm socjalizmy socjologia socjotechnika sojusze solidarność sowiecka sowiety specjalne specsłużby spin spisek społeczeństwo sprawcy sterowanie strategia struny studenci styl syf syjonizm sylwetki system szopki sztetl szulchan szyld słownik służby taktyka telewizja tempus teorie terroryzm to totalitaryzm towarzysz tradycje trendy twórcy tytuły u2 układy upadek urzędy utrwalacze walka wic wieszanie wizerunku wizje wladza wojna wojny wojsko wojskówka wolność wrogowie wspomnienia wyborcze wybory wychowanie wystawa wywiad władza władzy zamach zapłodnienie zbrodnie zdobycie zdrada ziewnik złodzieje złoto Żydzi ład ściema świat światowa żulia życia życie żydokomuna 44 1939 1941 1944 1945 1947 1952 1987

    ..::^::..


     PR 
    GeoStat
    GeoVisitors

    ..::^::..

    M E T A

    M E T A  Thu 18 Apr 2024 19:35:35 CEST



     In memoriam of
    † Lech Kaczyński †

    Lech Kaczyński

     Kalendarium Archiv

     
    < lipiec 2007 >
    PWŚCPSN
           1
    2 3 4 5 6 7 8
    9 10 11 12 13 14 15
    16 17 18 19 20 21 22
    23 24 25 26 27 28 29
    30 31          

     Friends:


     My BLOGROLL:

    Janusz Korwin-Mikke
    Nczas.com
    Forum Frondy
    5 Władza
    Rzeczpospolita.pl
    Kataryna
    FoxMulder
    Geralt
    PrawyProsty
    Vagla-prawo w Internecie
    Antysocjal
    Audience
    Venissa - psychologicznie
    Socjologia internetu
    Prawica.net
    PerłyPrzedWieprze
    Gdańszczanin
    DoKwadratu
    Michalkiewicz.pl
    IVRP.pl
    forum.sztab.org
    Lear.blox.pl
    Kolorowy.blox.pl
    Foxx-News
    www.kppis.pl
    www.touch.uni.lodz.pl
    niezalezna.pl
    redplanetcartoons.com
    nieznudzeni.pl


    ~.^.~

    .::^::.


     Warto zajrzeć:

    ..::^::..


     Godne Uwagi!

    www.michalkiewicz.pl

    ..::^::..

    archivYou are currently viewing archive for July 2007

    date31 July 0720:17artZamachy na Bieruta

     

    "Nawet te najbardziej wyszukane środki ostrożności, kordony uzbrojonych po zęby żołnierzy KBW i pracowników departamentu ochrony rządu nie uchroniły Bieruta przed czterema zamachami na jego życie. Światło przpomina.
    „Czy pamiętacie, jak w roku 1953 wdarł się na dziedziniec Belwederu robotnik, jak porąbał siekierą zastępującego mu drogę oficera ochrony i biegł do drzwi wejściowych, by was zamordować? Nie wiedział, że brama do waszego pałacu otwiera się tylko elektrycznie. I padł zastrzelony przez waszą ochronę. Nie znaleziono przy nim żadnych dokumentów i nie zidentyfikowano go. Czy pamiętacie towarzyszu Tomaszu, jak na rok przedtem przedarł się z pistoletem w ręku miody człowiek, który po drodze postrzelił porucznika Doskoczyńskiego i padł od kul tych, którzy mają czuwać nad waszym życiem? Czy pamiętacie, towarzyszu Tomaszu, jak w roku 1951 strzelił do was żołnierz Korpusu Bezpieczeństwa, pełniący służbę na posterunku w Belwederze, kiedy przechadzaliście się po parku? Nie trafił i palnął sobie w łeb z tego samego pistoletu, z którego do was strzelał. A pamiętacie, towarzyszu Tomaszu, wybuch pieca do ogrzewania w gmachu Rady Państwa w Warszawie, kiedy przybyliście na uroczyste otwarcie? To nie był normalny przypadek. To był zamach na wasze życie.
    Tak w praktyce wygląda, towarzyszu Tomaszu, wasza więź z masami, którą się tak chwalicie i tyle o niej w propagandzie mówicie. Ale wy sami nie jesteście tak naiwni, żebyście wierzyli w to co mówicie. I dlatego ta wasza po zęby uzbrojona ochrona. Bo wy wiecie, że jesteście znienawidzeni i wy się boicie tych mas, z którymi się rzekomo wiążecie".
    Za: Z. Błażyński, Mówi Józef Światło. Za kulisami bezpieki i partii, Warszawa 1990, s. 102.
    Piąty zamach okazał się skuteczny. Zakończył się śmiercią sowieckiego sługusa...
     

     

     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date30 July 0721:03artKretinho

      
       Profesor Sadurski raczył był poczęstować nas wielce zabawnym stwierdzeniem odnośnie kretynów i kretynek na Salonie. Przyjąłem to li ze zdziwieniem, no bo jakże to- miejsce dyskusji, gdzie świeci gwiazda światowego bywalca salonów- nomen omen- ma być przystanią dla kretynów? Hm. A może to tylko taka pieszczotliwa forma uczucia dla niesfornych uczniów- salonowiczów... Pytania mnożą się jak króliki.
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date29 July 0722:46artSzto ty Polszo

     
    "W pierwszej kolejności trzeba przedyskutować los profesora Geremka i innych osób prześladowanych nad Wisłą przez lustracyjną ustawę oraz rozpatrzyć nagminne łamanie praw człowieka i nietolerancję w „kaczystowskiej" Polsce. Taki właśnie temat na progu maja 2007 r. zaproponowała rosyjska delegacja na spotkanie grupy roboczej Unia Europejska – Rosja, zajmującej się prawami człowieka. W Warszawie znalazłoby się na pewno wielu chętnych do podjęcia tej cennej inicjatywy, ale akurat w tym wypadku przewodniczące unii Niemcy skorzystały z okazji, by siedzieć cicho. Rosja jest jednak stale gotowa pochylać się z troską może nie tyle nad problemami biednych Polaków, jęczących pod autorytarnym reżimem, ile Unii Europejskiej, a zwłaszcza jej „poważnych" członków, takich jak Niemcy, Francja czy Włochy, które muszą się borykać z tą beznadziejną Polską. Nie robi tego jednak sama, ale przy pomocy chętnych współpracowników (dawniej nazywano ich pożytecznymi idiotami albo agentami wpływu – zależnie od tego, czy dostawali pieniądze z Moskwy, czy nie).
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date29 July 0700:04artZawsze Coca Cola

    Globalizacja? Unifikacja? Made in China? A może powrót nacjonalizmów i hm.. prymitywnych konfliktów plemiennych... Kto wie..

     

     

     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date28 July 0723:47artObiektywność

    Obiektywność- rzecz nieznana w przyrodzie. Forma ulotnego chciejstwa. W pewnym stopniu wymagana w celu udowodnienia, że jest się intelektualistą. W zależności od profilu gazety obrona lub atak określonych kół, reakcyjnych lub postępowych, staje się obiektywnym komentarzem rzeczywistości.

    W zasadzie tzw. obiektywny opis rzeczywistości nie odbiega zbyt daleko od rzeczywistości wirtualnej tworzonej przez postacie medialne eksploatowane w nadmiarze- szczególnie w okresie tzw. bieżączki postponowanej, czyli w sezonie ogórkowym. 

    Obiektywność sprowadza się do 3 W- wodolejstwo, wara wam ode mnie i moich zabawek oraz na kolana chamy przed autorytetami, tak WY...

    Ludzie o rodowodzie antyinteligenckim, czytaj: nie posiadający "prawdy", będącej jej zaprzeczeniem nie mają czego szukać w obozie obiektywnych komentatorów.

    Jakkolwiek posiadanie określonych poglądów politycznych jest wskazane aby uwiarygodnić "geista" obiektywności, jednakże posiadanie poglądów skrajnych i niemoralnych, niezgodnych z demokracją, czytaj: głupawymi urojeniami większości oraz dziwacznych, ohydnych, wstrętnych i "nieestetycznych" wpływa na naszą eksluzję z tego zacnego grona.

    Pewien znany historyk pytany o pojęcie obiektywności odrzekł, że jest to takie dziwadło żyjące swobodnie za kratami więzienia własnego strachu...Po namyśle dodał: strachu przed społecznym odrzuceniem.

    Pewien mniej znany psycholog uważa, że obiektywność to olewanie opinii wszystkich dookoła.

    Zupełnie nieznany etnolog sądzi, że obiektywność istnieje do czasu natrafienia na coś tak wkurzającego, iż palimy ten wywód na stosie lub drzemy na kawałeczki, w zależności od formy...

    Rzeczowość oceny zależy od stopnia wiary w podane argumenty. Jedni wierzą w Boga, inni w naukę. Niektórzy wierzą w kasę lub... Obcych. Nie będzie obiektywnym stwierdzenie, że ludzie wierzący mają lepiej. Wiara czyni cuda, a cuda są wpisane w nasz świat. Subiektywnie rzecz ujmując- obiektywność sprowadza nas do zera absolutnego... :>

     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date27 July 0721:24artPrasa internetowa

     

    Pogibane jak makaki biggrin

    "Prasę internetową też trzeba rejestrować

    Wydawca odpowiada za treść wpisów czytelników na stronie WWW gazety, a prasa internetowa wymaga rejestracji tak jak każda inna.

    Taki jest sens czwartkowego wyroku Sądu Najwyższego, który oddalił kasację prokuratury od wyroku uniewinniającego wydawców przemyskiej gazety internetowej "Szycie po przemysku".

    Zanim sprawa trafiła do SN, zapadły w niej dwa różne wyroki - w jednym sąd uznał wydawców za winnych, w drugim ich uniewinnił.

    Było tak. Kilka lat temu dwóch mężczyzn zwróciło się do przemyskiego sądu z wnioskiem o rejestrację tytułu prasowego, ale ten odmówił. Twierdził, że prasa internetowa nie podlega obowiązkowi rejestracji.

    "Szycie po przemysku" często krytykowało lokalne władze.

    Niedawno przemyska prokuratura oskarżyła jego wydawców o złamanie art. 45 prawa prasowego. Przepis ten mówi, że każdy, kto wydaje dziennik lub czasopismo bez rejestracji, musi się liczyć z grzywną albo karą ograniczenia wolności.

    Sprawa trafiła do sądu rejonowego, a ten uznał wydawców za winnych złamania prawa. Ci apelowali i sąd okręgowy ich uniewinnił.

    Prokuratura złożyła kasację do SN. Ten właśnie wczoraj ją oddalił. Uznał, że wydawcy zostali wprowadzeni w błąd przez sąd, który odmówił im rejestracji, uznając, że prasa internetowa jej nie wymaga. A tak nie jest.

    - Rejestracji podlega zarówno tytuł prasowy wydawany drukiem, jak i tytuł wydawany i drukiem, i w Internecie, a także ten wydawany tylko w Internecie - przesądził SN. - Gdyby przyjąć, że jest inaczej, to dziennikarz piszący w gazecie internetowej nie byłby dziennikarzem - tłumaczy "Rzeczpospolitej" Jacek Sobczak, sędzia SN.

    Dodaje jednak, że gazeta papierowa to nie to samo co internetowa, bo w tej czytelnicy mogą dopisywać swoje opinie.

    SN podkreślił także, że redaktor naczelny odpowiada za teksty czytelników co najmniej od momentu, gdy jest w stanie podjąć jakieś działania. Za taki uznaje chwilę, gdy zostanie on zawiadomiony o wpisie, który może naruszać czyjeś dobra lub w inny sposób łamać prawo."

    Za:

    http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_070727/prawo/prawo_a_1.html

    A co z blogami i forami internetowymi? Jest mi niezmiernie miło, że jestem dziennikarzem ale o tym pisałem już wcześniej i mnie to nie podnieca...

    Dyskusja na Forum Frondy:

    "Koniec z hołotą gardlującą w internecie. Monopol informacyjny zostanie zachowany"

    Chyba ktoś czegoś nie zrozumiał..Swoją drogą ciekawe jak potoczą się kolejne tego typu przypadki skoro "prasa oznacza publikacje periodyczne, które nie tworzą zamkniętej, jednorodnej całości, ukazujące się nie rzadziej niż raz do roku, opatrzone stałym tytułem albo nazwą, numerem bieżącym i datą, a w szczególności: dzienniki i czasopisma, serwisy agencyjne, stałe przekazy teleksowe, biuletyny, programy radiowe i telewizyjne oraz kroniki filmowe; prasą są także wszelkie istniejące i powstające w wyniku postępu technicznego środki masowego przekazywania, w tym także rozgłośnie oraz tele - i radiowęzły zakładowe, upowszechniające publikacje periodyczne za pomocą druku, wizji, fonii lub innej techniki rozpowszechniania; prasa obejmuje również zespoły ludzi i poszczególne osoby zajmujące się działalnością dziennikarską,

    2. dziennikiem jest ogólno informacyjny druk periodyczny lub przekaz za pomocą dźwięku oraz dźwięku i obrazu, ukazujący się częściej niż raz w tygodniu".

    Witajcie na dzienniku... :>


     

     

     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date26 July 0721:22artWymiana mózgów?

     

    "Brytyjczycy powinni sobie wymienić mózgi - takie słowa padły z ust rosyjskiego prezydenta Władimira Putina.
    Według rosyjskich gazet, Putin rzucił tę uwagę w czasie wtorkowego spotkania z prokremlowską młodzieżówką. Wciąż był w furii po tym, jak rozpętała się brytyjsko-rosyjska wojna dyplomatyczna o Andrieja Ługowoja - domniemanego mordercę dysydenta Aleksandra Litwinienki.

    Putin nawiązał do słów jednego z brytyjskich ministrów, który apelował do Rosji o zmianę konstytucji, tak by nie zabraniała ekstradycji własnych obywateli i umożliwiła wydanie Ługowoja.

     

     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date25 July 0722:45artStrach

     
    Pogoda nastraja do czytania toteż wpadłem do biblioteki "mistycznej" jak nazywam głęboko utajnioną bibliotekę ks. Orionistów i zacząłem grzebać w woluminach aż dogrzebałem się czegoś co czytałem coś koło 7 razy... biggrin Strach w kulturze Zachodu Jeana Delumeau. Autor stara się przedstawić to czego bali się nasi przodkowie. Idzie mu to wyśmienicie wink
    Nie będę Was zanudzał wklejankami, przytoczę tylko w punktach, w skrócie czego się obawiano...w wiekach dawnych :>
    -Nocy,
    -Zjaw,
    -Plag i chorób, np. dżumy,
    -Buntów,
    -Wojen,
    -Głodu,
    -Śmierci,
    -Końca świata,
    -Szatana...
    Co ciekawe wierzono, że majątek rzecz względna i ruchoma. Swoisty fatalizm- Bóg dał, Bóg może odebrać. Również i dzieci..
    A czego boją się współcześni nam? Właściwie tego samego ale w nowoczesnych ramkach :>
    Jedyną różnicą jest.. dążenie do doskonałej samozagłady albo..bardzo mocne przywiązanie do zabawek i gadżetów. Odhumanizowanie staje się realnym faktem. 
    End of days? End of civilisation? Not really- it' just a pass.. 
     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date23 July 0721:19artW Polsce czyli wszędzie :)

     

    Pokrętny felieton Mazurka z Dziennika biggrin

    "Żyjemy w wyjątkowo żałosnym kraju, którego politowania godni, chciwi, chutliwi i pazerni politycy, idiotami będąc,wystawiają nas na pośmiewisko świata całego, gwałcą demokrację i kpią z prawa. Cały cywilizowany świat ma nas za kretynów, bigotów i małpoludy. Oto pięć dowodów.
    1. To u nas urzędujący prezydent wraz z premierem doszli do wniosku, że jednak nienawidzą rosnącego w rankingach popularności ministra spraw wewnętrznych. Ten bezczelny typ nie chciał uznać prawa premiera do ubiegania się o schedę po głowie państwa i ogłosił, że sam będzie kandydował. W związku z tym prezydent i premier wrobili uzurpatora w fikcyjną aferę korupcyjną, do zmontowania której użyli służb specjalnych.
    2. To u nas prezydenta oskarżono o gwałt i molestowanie seksualne kilku kobiet. On zaś niczym niezrażony trwał na swoim stanowisku - mimo oburzenia połowy świata.
    3. To u nas druga osoba w państwie okazała się kompletnym imbecylem niezdolnym przeliterować słowa „kartofel". Bęcwal ów skompromitował siebie i nasz kraj, kiedy udając się do Ameryki Łacińskiej, powiedział: „Gdybym wiedział, że tu przyjadę, pilniej uczyłbym się w szkole łaciny". To on wreszcie wdał się w dywagacje na temat Marsa, dowodząc, że są na nim woda, tlen i życie. Z litości nie wspomniał, że jest tam również kakao i poranna prasa.
    4. To nasz premier, jedna z najbogatszych osób w kraju i na całym kontynencie, oskarżony o wielomilionowe malwersacje, kilkakrotnie zmieniał prokuratorów prowadzących przeciwko niemu śledztwa. Mało tego, jego partia przeforsowała ustawę przedawniającą część z tych śledztw.Niepokornych dziennikarzy pozwalniał z pracy, bo kontrolował kilka kanałów telewizyjnych i gazet.
    5. To szef naszego rządu najpierw forsował krytykowaną w polowie Europy decyzję, by wejść w spółkę z kontrolowaną przez KGB rosyjską firmą i oddać jej w pacht cały sektor gazowy. Kończąc swą kadencję, premier podpisał odpowiednią umowę, a kilka dni później ogłosił, że właśnie zatrudnił się w tej firmie.
    Tak, to wszystko działo się u nas. Jesteśmy wszak Francuzami (historia nr 1), mieszkającymi w Izraelu (2), mamy obywatelstwo USA (3) oraz Włoch (4), a pochodzimy z Niemiec (5).
    Czy z faktu, że afery zdarzają się wszędzie, mamy wnioskować, że naszymi nie powinniśmy się martwić? Boże broń! Przejmujmy się, walczmy z nimi, ale znajmy miarę w umartwianiu się. Tak jak przez lata wmawialiśmy sobie, że jesteśmy (Chrystusem narodów, tak teraz zbyt łatwo wierzymy, że jesteśmy tychże narodów kloaką. A tymczasem ani tak z nami dobrze, ani tak fatalnie."
    Za: "Dziennik", nr  170/2007, s. 16.
    Jesteśmy zwykłym supernarodem, prawiespołeczeństwem ale praktycznie nie różniącym się od innych. Mamy wiele zalet, sporo wad ale nie dajmy się zwariować domorosłym manipulatorom i autorytetom, którzy z sadystycznym zacięciem próbują zrobić z nas świnie, podstępne kreatury i pariasów demokratycznego świata... Takimi zdołowanymi ludźmi łatwiej kierować i wmawiać im różne wyimaginowane przewiny.. Nie dajmy robić z siebie wałów! Powiedz nie płatnym pachołkom propagandy...
     
     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date22 July 0722:11artLiS się skończył zanim zaczął?

     
    "Unia LPR i Samoobrony może się okazać politycznym trupem, zanim uda się zrozumieć, o co chodziło jej założycielom
    Andrzej Lepper rozpaczliwie próbuje się wymknąć z sideł, które zastawiają na niego Centralne Biuro Antykorupcyjne i polityczni konkurenci. Jedną z pułapek, które wyeliminowałyby go z życia publicznego, miał być – w mniemaniu polityków PiS – zakaz kandydowania do parlamentu dla osób skazanych. Z ustaleń „Wprost" wynika jednak, że spod tej gilotyny Lepperowi uda się ujść cało.
    – Wszystkie wyroki, za które przewodniczący mógłby zostać objęty zakazem, są już nieważne – twierdzi poseł Krzysztof Sikora. – Te wyroki się zatarły – potwierdza w rozmowie z „Wprost" rzecznik Samoobrony Mateusz Piskorski. – Przewodniczący jakiś czas temu wystąpił z wnioskami do sądu o ich zatarcie. Część zatarła się także sama z powodu upływu czasu – tłumaczy Piskorski.



    Zacieranie śladów
    Mimo że jeszcze w połowie lat 90. wobec Leppera toczyło się około 70 procesów, wszystko wskazuje na to, że lider Samoobrony dziś faktycznie nie ma się czego obawiać. Zatarciu uległy wszystkie skazujące wyroki wydane
    w sprawie najgłośniejszych wybryków byłego wicepremiera. Zarówno ten dotyczący wychłostania rózgami i ogolenia zarządcy gospodarstwa ogrodniczego w Kobylnicy Słupskiej, jak i ten w sprawie bitwy Samoobrony z policją w Nowym Dworze Gdańskim. Podczas tego starcia rolnicy rzucali w funkcjonariuszy koktajlami Mołotowa.
    Na koncie Leppera pozostają jedynie wyroki dotyczące jego wypowiedzi z sejmowej trybuny, pomówień i naruszeń godności osobistej. – Jeśli faktycznie jest tak, jak twierdzą politycy Samoobrony, to pan Lepper nie zostanie objęty zakazem kandydowania. Osoba, wobec której wyrok się zatarł, formalnie jest niekarana, a wyroki w sprawie pomówień nie będą uwzględniane w naszym projekcie – przyznaje poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.

    Leśne dziadki
    Drugi z forteli, który ma Lepperowi umożliwić utrzymanie się na politycznej powierzchni, to fuzja Samoobrony z Ligą Polskich Rodzin. Według publicznych zapewnień szefów obu partii, głównym celem LiS jest wspólny start w wyborach parlamentarnych. Nieoficjalnie politycy Samoobrony przyznają jednak, że ta wyborcza współpraca wcale nie jest jeszcze przesądzona: – Sojusz z Giertychem przynosi nam największe korzyści teraz, gdy jesteśmy jeszcze w koalicji. Wspólnie możemy się skuteczniej przeciwstawiać Kaczyńskiemu.
    Lepper ma jednak wątpliwości, czy zasada synergii zadziała także w wyborach – twierdzi jeden z jego współpracowników. Według sondażu, który zamówiła Samoobrona, LiS mógłby liczyć na 13 proc. głosów, czyli mniej więcej tyle, ile partie Leppera i Giertycha mogłyby zdobyć, startując oddzielnie. – Poza tym liga bije nas na głowę pod względem marketingowym. Nasi działacze w porównaniu z takim posłem Bosakiem, który w ostatnich wyborach wziął mandat z dziesiątego miejsca, to leśne dziadki. Nie mają pojęcia, jak się robi kampanię. Dlatego Lepper boi się, że Giertych wjedzie do Sejmu na jego grzbiecie. Bo może mamy lepsze notowania w skali kraju, ale liga ma lepszych ludzi – tłumaczy poseł Samoobrony.
    Lepper boi się jeszcze antyunijnego i ultrakonserwatywnego sznytu Giertycha, który otwarcie przyznaje, że znakiem rozpoznawczym LiS powinien być sprzeciw wobec traktatu reformującego UE. Żeby do tego doszło, tę retorykę musi zacząć firmować także Lepper. A według ustaleń „Wprost", szef Samoobrony wcale nie chce się dać wpuścić w antyeuropejski kanał. – Podstawą naszego elektoratu są rolnicy, którzy biorą z Brukseli pieniądze, więc otwarta krytyka unii nam się po prostu nie opłaca – mówi nasz informator z Samoobrony.
    Wiele wskazuje na to, że LiS okaże się politycznym trupem, zanim komukolwiek uda się zrozumieć, o co chodziło jego założycielom."
    Za: Wprost.pl 
     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date22 July 0722:02artPioruny

     

    Fragment ze Szkoły przetrwania:

     "Uwolnienie ładunku elektrycznego, który zebrał się w chmurach, może być szczególnie niebezpieczne na wzniesieniach lub gdy to wy jesteście najwyższym obiektem w okolicy. W czasie burzy trzymajcie się z daleka od grzbietów wzniesień, wysokich drzew i samotnych głazów. Podążajcie ku nisko położonemu, równemu terenowi i połóżcie się tam płasko.

    Izolacja

    Jeżeli nie możecie oddalić się od wysokich obiektów, ale macie ze sobą coś suchego, co może stanowić izolację, to usiądźcie na tym. Buty o gumowych podeszwach sprzyjają izolacji, ale nie dają gwarancji bezpieczeństwa. Nie siadajcie na niczym, co jest wilgotne. Dobrą izolację stanowi zwój suchej liny wspinaczkowej. Schylcie głowę i przyciągnijcie kolana do piersi, unieście przy tym stopy ponad ziemię, a końce kończyn przyciągnijcie do siebie. Nie dotykajcie rękami do ziemi, bo mogłoby to dać kontakt przewodzący piorun. Jeżeli nie macie nic, co izolowałoby was od ziemi, połóżcie się na niej możliwie płasko.

    Trzymajcie się blisko ziemi!

    Nadchodzące uderzenie pioruna można czasem wyczuć po mrowieniu skóry i uczuciu, że włosy stają dęba. Jeżeli stoicie, natychmiast rzućcie się na ziemię: najpierw opadnijcie na kolana, rękami dotknijcie ziemi. W przypadku uderzenia piorunem ładunek obierze najłatwiejszą drogę ku ziemi - czyli przez ręce, ominie zaś tułów, i zaoszczędzi może w ten sposób wasze serce, którego zatrzymanie prowadzi do śmierci z niedotlenienia. Błyskawicznie przejdźcie do leżenia na płask.
    Gdy w pobliżu biją pioruny, nie trzymajcie w rękach przedmiotów metalowych i nie zbliżajcie się do konstrukcji metalowych, na przykład płotów. Jednak nie odrzucajcie sprzętu, jeżeli w ten sposób mielibyście go utracić (na przykład w czasie wspinaczki). Suchy czekan z drewnianym styliskiem jest dobrze izolowany, choć na jego końcu mogą pojawić się iskrzenia. Niebezpieczne jest dotykanie dużych przedmiotów metalowych, ponieważ indukują duże napięcie.

    Schronienie

    Jedno z najlepszych miejsc do schronienia się przed burzą znajduje się w głębokiej jaskini, przynajmniej 3 m od wejścia do niej, jeśli wokół was jest minimum 1 m wolnej przestrzeni. W górach nie chrońcie się we wlocie do jaskini czy pod nawisem skalnym, gdyż w takiej przerwie może nastąpić przeskok wyładowania. Niewielkie otwory w skale często są końcami pęknięć, którymi przesącza się woda, i które automatycznie stają się kanałami dla wyładowań."
    Za:  

    J. Wiseman, SAS. Szkoła przetrwania, Warszawa 2001, s. 547.

     Możliwe, że się Wam przyda biggrin  

     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date22 July 0719:02artW klimacie spisku...

     

    Oglądajcie uważnie. Szczególnie drugi filmik...

    http://youtube.com/watch?v=QS8Wf0mtP4w

    South Tower

    http://youtube.com/watch?v=d2QqYfsux48

    North Tower 

    http://youtube.com/watch?v=zxRpYpVL9bE o-O

    Mało wrażeń? Proszę:

    http://youtube.com/watch?v=QtVl8mOTRq4 

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date21 July 0700:00artKrawat prawdę ci powie...

    Nieco słaba jakość ale przesłanie krawata czytelne.

     

    Kilka wersji dla zainteresowanych:

    1. Wersja dla kumatych- biel i czerń czyli albo rybki albo akwarium. Zero litości... Szykuje się nowa zimna wojna i będzie ostro..

    2. Wersja dla inteligentnych- warcaby, szachy, ewentualnie kółko i krzyżyk wink Jw. Z dodatkiem mądrości z worka czekisty czyli np.

    - Ilość rakiet nie przechodzi w jakość,

    - Ilość okrętów podwodnych z głowicami jądrowymi- SLBM jest proporcjonalna do ilości traktorów wyzwalających wiosnę,

    - Mówimy stanowcze NIET! szowinizmowi i imperializmowi amerykańskiemu,

    - Ropa stop, UE klop..

    3. Wersja dla dusz artystycznych- ul.. A co oznacza ul?

    Miód to symbol płodności i słodyczy..Ul symbolizuje pracowitość oraz budowę nowych tworów.. Jednym słowem jest nieciekawie- Putin się zbroi :>

    Ps. Czasami ul interpretuje się jako dążenie do..dominacji nad światem- ma to sens- ten rysunek przypomina i siatkę i skórkę pewnego węża i..amunicję.. 

     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date20 July 0723:34artKampania ekologiczna Agory

    Agora idzie wespół w zespół z postępem. Ostatnio przyśpieszyła... Jej nowa inicjatywa bardzo mnie cieszy. Otóż w dodatku lokalnym do GW- z dzisiaj znalazła się taka oto ilustracyja:
     
     
    Słuszne. Popieram biggrin Można jeszcze zmienić szyld na logo GW... 
    i...
     
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date19 July 0714:25artCele Rosji

     

    "Rosja chce nowego traktatu.

    Rosja, która protestując przeciwko budowie amerykańskiej tarczy przeciwrakietowej w Polsce i Czechach wycofała się z traktatu o ograniczeniu sił konwencjonalnych w Europie (CFE), proponuje rozpoczęcie prac nad układem mającym go zastąpić. Taką propozycję przedstawił wczoraj gen. Jewgienij Bużyński z Ministerstwa Obrony i odrzucił propozycję NATO, aby przedyskutować powrót swego kraju do traktatu na poprzednich warunkach."

    Za: "Dziennik", nr 167/2007, s. 15.

    O co chodzi Rosji?

    Bynajmniej nie zależy im ani na pokoju ani na "konstruktywnym dialogu". Mają gdzieś zarówno sam traktat CFE jak i jego skutki. Nie zależy im ani na przywróceniu poprzednich warunków ani na stworzeniu nowych zapisów. Jest to tylko przygrywka do rozpoczęcia zmasowanego ataku medialnego pod hasłem "powszechne rozbrojenie dążeniem do pokoju i wszelakiej szczęśliwości". Przy okazji uruchomi się zastępy autorytetów, pożytecznych idiotów oraz "obrońców pokoju".

    Wyprodukuje się listy, apele, odezwy i "głosy zaniepokojenia" czy "zatroskanie o losy świata".

    Nieodłącznym elementem tej kampanii będzie... przedstawienie Rosji w roli mediatora (konflikty, wojny, kryzysy)- siły spokoju w porównaniu z militarystycznymi ciągotkami imć Buska i innych "imperialistów".  Dość łatwo można odgadnąć taktykę Rosji, jeśli cofniemy się w czasie-> okresy bluffów i zaostrzania atmosfery- eskalacje napięcia itp. mieszały się z inicjatywami pokojowymi...

    Kolejnym krokiem jest nowy traktat...START (możemy go nazwać SACT) I tu USA z Rosją znajdują oś porozumienia biggrin

    Pomyślicie co to da? To samo co 30 lat temu rokowania SALT-> uznanie Rosji za superpotęgę i jej usankcjonowanie... Ciekawe co na to Chiny wink

    Ps. Warto przyglądać się WSZYSTKIM wypowiedziom strony niemieckiej- to jest klucz do sensu istnienia UE jako "wspólnoty interesów". 

     

     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date18 July 0718:38artPolska nauczycielką Trzeciego Rzymu?

     
     
    "Rzut oka na stosunki polsko-rosyjskie w ciągu trzech ostatnich wieków oraz po prostu na mapę nie napawa przesadnym optymizmem co do rezultatów konfrontacji z Moskwą w kluczowych dziedzinach, ale okazuje się, że nie jest z nami tak źle.
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date17 July 0720:32artMarks powraca...

    "Na uroczystości zakończenia roku szkolnego uczniowie otrzymali dyplomy podpisane przez wychowawcę i dyrektora szkoły, pięknie ozdobione wizerunkiem wodza socjalizmu, autora 'Manifestu Komunistycznego' - Karola Marksa....
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date15 July 0722:12artZatopienie Andrew

     
    "Premier Jarosław Kaczyński nie jest demiurgiem obecnej sytuacji. Nie on ją sprokurował i nie on wpływa na jej dynamikę. Nie oznacza to jednak, że nie chce jej kontrolować i skierować na tory dla siebie i dla swojej partii korzystne. Jaki jest więc plan Kaczyńskiego?
    Zapewne premier i prezes PiS liczy na realizację jednego z dwóch planów. Pierwszy to wrogie przejęcie Samoobrony poprzez wyeliminowanie z jej szefostwa Andrzeja Leppera i podporządkowanie sobie najpierw klubu parlamentarnego, a z czasem także wyborców. Drugi to wyrzucenie Samoobrony z rządu, trwanie przez kilka miesięcy w formule gabinetu mniejszościowego i doprowadzenie na przełomie roku do wyborów, które byłyby plebiscytem nad rządami PiS.
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date15 July 0721:26artTowarzysze! Oto nastał dzień sądu...

     

    Pewne rzeczy się nie zmieniają...Posiedzenie Biura Politycznego, 19 sierpnia 1939.

    "Mówi tow. Stalin:

    Sprawa wojny i pokoju weszła w krytyczną dla nas fazę. Jeśli podpiszemy traktat sojuszniczy z Francją i Wielką Brytanią, Niemcy porzucą Polskę i zaczną szukać jakiegoś modus vivendi z zachodnimi mocarstwami. Wojna zostanie zażegnana, lecz przyszłe wydarzenia mogą nieść zagrożenie dla ZSRR. Jeśli przyjmiemy propozycję Niemiec i podpiszemy z nimi pakt o nieagresji rzecz jasna zaatakują one Polskę, a przyłączenie się do wojny Francji i Wielkiej Brytanii będzie nieuniknione. Europę Zachodnią ogarnie chaos. W takich warunkach będziemy trzymać się na uboczu wydarzeń, czekając odpowiedniej chwili, by włączyć się do wojny.
    Doświadczenia ostatnich 20 lat pokazują, że w czasie pokoju ruch komunistyczny w Europie nie jest tak potężny, by pozwolić partii bolszewickiej na przejęcie władzy. Może to nastąpić wyłącznie wskutek dużej wojny. Nasz wybór jest jasny. Musimy przyjąć propozycję Niemiec i dyplomatycznie pozbyć się delegacji brytyjskiej i francuskiej. Pierwszym naszym zyskiem będzie zniszczenie Polski i zbliżenie się do Warszawy oraz przyłączenie ukraińskiej Galicji.
    Niemcy dają nam swobodę działań w republikach nadbałtyckich i sprzeciwiać się powrotowi Besarabii do ZSRR. Są gotowi przekazać nam strefę wpływów obejmującą Rumunię, Bułgarię i Węgry. Otwarta pozostaje kwestia Jugosławii (...). Musimy jednak przewidzieć konsekwencje zarówno porażki Niemiec, jak i ich zwycięstwa. W wypadku przegranej konieczne będzie utworzenie w Niemczech komunistycznego rządu. Może się to nie udać jeśli Niemcy upadną po krótkotrwałej wojnie. Wielka Brytania i Francja będą wówczas wciąż na tyle silne, by zdobyć Berlin i zniszczyć komunistyczne Niemcy a my nie będziemy w stanie przyjść z pomocą naszym niemieckim towarzyszom.
    Dlatego naszym zadaniem jest dopilnować, by Niemcy prowadziły wojnę jak najdłużej, a Wielka Brytania i Francja wyczerpały się i nie były w stanie pokonać później radzieckich Niemiec. Zachowując neutralność i czekając na właściwy moment, ZSRR będzie pomagać obecnym władzom niemieckim  wysyłając im surowce i żywność. Rozumie się, że nasza pomoc nie przekroczy pewnego poziomu, aby nie osłabić naszej gospodarki i siły armii.

     

     

     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date14 July 0717:17artPrawica jedynym prawdziwym obrońcą ekologii?

       
    W odróżnieniu od "ekologistów" czyli aktywistów ekologicznopodobnych wykorzystujących ten ruch jako odskocznię do własnej kariery i zdobycia kasy.. Analogie z ruchami geistów czyli aktywistów homoseksualnych mile widziane biggrin Wychodzi na to, że jedynie prawica może wiarygodnie bronić przyrody, pozbywszy się natrętnej otoczki lewackiej wprzódy oczywiście...
     
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date13 July 0720:22artTradycja i kultura

     
    "Pomiędzy cywilizacjami  nie  ma syntez i być nie może" - F.Koneczny.
    "Kultura rodzi się z tradycji i tradycją żywi; tradycja jest kością pacierzową wszelkiej kultury. Do tradycji należy z przeszłości to tylko, co weszło w świadomość następnych pokoleń i wywiera ciągle wpływ na umysły. Do narodowej tradycji należą czyny przodków takich, którzy „non omnes mortus”, współpracują z żywymi da­lej z poza grobu, a nawet nieraz przodują im, posługując się pokoleniem późniejszym jako wykonawcą swych po­mysłów. Obcowanie pokoleń jest zasadniczym pewnikiem doświadczenia dziejowego; z czegóż ciągłość historyczna? Niema w tym nic mistyki, sprawa jest na­der prosta, a zrozumie mię wlot każdy Polak, gdy dla przykładu powołam się na fakt, jak to my wszyscy żyli­śmy i pracowali pod wpływem Kościuszki i Mickiewicza, czyli tradycją kościuszkowską i mickiewiczowską. 
     
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date11 July 0720:02artSzacher macher i nowoczesny obrotowy

     
    Czy Prezio jest niepotrzebny nawet lewicy? Być może bo stanowi zagrożenie i dla "betonu" i dla .."liberałów"..Nie łudźmy się, że antyklerykalne Racje i inne cuda pojawiające się na paradach- pozdrówka dla pana z tabliczką! przekonają kogoś więcej poza czytelnikami NIE...A zatem Olo na..wykłady. I to wszystko bo na układy nie ma rady biggrin
    "Jak dawniej, ma wszystko, czym zawsze kupował wyborców: gładkość, spikerskie triki, Jolantę przy boku. Za sobą wielkie pieniądze oligarchów i część wielkich mediów. Ma nawet więcej niż kiedyś - bo ogromne polityczne doświadczenie. No i nazwisko, synonim politycznego sukcesu - Aleksander Kwaśniewski.

     
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date10 July 0718:40artDziury od zawsze były szkodliwe

     

    To niezbity fakt :> Dziury, tunele i ślepe uliczki biggrin

    "Uważajcie urlopowicze! Zamki z piasku zabijają! Badania naukowe dowodzą, że dziury wykopane przez plażowych budowniczych pochłonęły od 1990 roku w USA więcej ofiar (16) niż..ataki rekinów (12)- Doły i tunele mogą niezwykle szybko zmienić się w śmiertelne pułapki- ostrzega doktor Bradley Maron, który dogłębnie przestudiował ten problem."

    Za: FORUM, nr 28/2007, s. 62. 

    Zamki na piasku, gdy pełno w szkle..pojawi się nonkonformistyczny Lady Pank i będzie źle. Bardzo źle.. Olelele.. 

     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date10 July 0715:40artRatujcie Uszatego

     

    Bo klapnięte uszka miał?

    "Łódzcy raperzy stanęli w obronie Misia Uszatka. Skomponowali protest song, który w formie teledysku ukazał się w portalu internetowym Youtube. "Gdy pora na dobranoc, bo już księżyc świeci, powinien do dzieci przychodzić, a on przerażony włóczy się nocą po mieście Łodzi, co niebezpiecznym jest wielce, smutne ucho ma, przyklapnięte"- to refren piosenki napisanej przez rapera o pseudonimie Elektryczny Węgorz. Teledysk jest wyrazem protestu młodych artystów i mieszkańców miasta przeciwko eksmisji wytwórni filmów animowanych Se- ma- for, której dzieckiem jest m. in Miś Uszatek. Semafor ma problemy bo jego siedziba wraz z halami zdjęciowymi została sprzedana. Nowy właściciel chce przerobić budynki na apartamenty [profan!!-Unicorn] wink Wprawdzie radni zobowiązali prezydenta miasta do zajęcia się sprawą wytwórni, ale znalezienie odpowiedniego miejsca dla niej nie jest łatwe. Jeśli nie będzie go w Łodzi, Se- ma -for przeniesie się do Pabianic lub Nowego Miasta nad Pilicą. Kłopoty wytwórni filmów animowanych dziwią tym bardziej, że Uszatek jest jedną z najchętniej oglądanych bajek nie tylko w Polsce. Misia kochają też Japończycy, którzy zamierzają nagrać film kinowy o jego przygodach."

    Za: "Dziennik", nr 159/2007, s. 10.

    Kawałek:

    http://www.youtube.com/watch?v=7RYrX7naezk

    Może dadzą jakąś kasę?

    Uszatek po japońsku:

    http://eden-entertainment.jp/

    Nawet fajnie brzmi :> Kumachan

     

     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date09 July 0721:11artWywiad z J. Kaczyńskim

     
     Dzisiejszy dzień przyniósł mnóstwo frajdy, niespodzianek i ..zaskoczył wszystkich "analityków". Zamiast zastanawiać się- będą wybory nie będą, będzie POPiS, będzie sam PiS smile ) itd proponuję przeczytać wywiad z J. Kaczyńskim zamieszczony w ostatnim FORUM- z Die Welta. Być może pozwoli to na zrozumienie pewnych posunięć...
    "Stosunki polsko-niemieckie nie są gorsze niż za Gerharda Schrodera. Z polskiej strony nie ma nieprzyjaznych sygnałów, bronimy tylko naszych oczywistych interesów. Atak medialny wychodzi od niemieckich mediów - mówi premier Jarosław Kaczyński w wywiadzie udzielonym Gerhardowi Gnauckowi, warszawskiemu korespondentowi „Die Welt".


     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date08 July 0723:53artNiedolustrowani

     

    Ostatnio miałem sen.. Dziwny sen. Śniła mi się lista "500". A tu coś na wkrętkę biggrin

    "Buyer, Wilman, Ogrodnik, Robert, Roman, Sizo i Krac - tak według dokumentów z archiwów IPN brzmią kryptonimy znanych polityków lewicy i Samoobrony. W ostatnich latach uniknęli oni lustracji. Jak ustalił "Wprost", mimo obciążających ich zapisów ewidencyjnych, rzecznik interesu publicznego nie zdecydował się na poddanie ich procesowi lustracyjnemu. Powód? W teczkach tych polityków, zwykle niekompletnych lub nawet całkowicie zniszczonych, nie ma na tyle silnych dowodów agenturalnej współpracy, by wystarczyły one sądowi lustracyjnemu do uznania tych osób za kłamców lustracyjnych. W wielu wypadkach prokurator lustracyjny liczył, że być może w przyszłości znajdą się zaginione materiały, które wyjaśnią sprawę ich rzekomej bądź rzeczywistej współpracy.

    Akta "agentów z listy Kurtyki" dowodzą, jak ułomne były dotychczas procedury lustracyjne. Jedyną uczciwą formą lustracji jest pełne otwarcie archiwów IPN.

     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date08 July 0714:13artSpalenie agenta wpływu

    Cóż, specjalnie się nie zdziwiłem..

    "Byłem kontaktem operacyjnym służby bezpieczeństwa PRL…

    To szokujące wyznanie przychodzi mi bardzo… lekko.

    Media co dzień przytaczają następne nazwiska z tak zwanej listy „500”, na której znajdują się osoby znane w polityce, życiu gospodarczym, byli i obecni posłowie, członkowie rządu…ostatnio „Kajtek” Rosati i Longin Pastusiak

    Aby więc uprzedzić doniesienia mediów i zamieszanie w Internecie – oświadczam – Ja, Azrael Kubacki BYŁEM KONTAKTEM OPERACYJNYM.

    W 1982 roku uczestniczyłem w wyjeździe studenckim do RFN (już się tak wtedy mówiło&hellip wink na zaproszenie organizacji młodzieżowej landu Badenia – Wirtembergia. Przed wyjazdem mieliśmy spotkanie z oficerami SB (czego sobie wówczas nie zdawałem sprawy&hellip wink którzy nas, młodych studentów przestrzegali przed niemieckim służbami specjalnymi… no i tak dalej.

    Po przyjeździe do Niemiec zajęli się nami opiekunowie, z których jeden na samym początku, nienaganną polszczyzną oznajmił, że jest pracownikiem rządu Badeni – Wirtembergii… i puścił oko… żeby było wiadomo, o co chodzi… Wywołało to popłoch obecnego z nami oficera polskiego, oczywiście dla niepoznaki – studenta – i drugiego – dla niepoznaki – tłumacza… ale tenże niemiecki „pracownik rządu” wprost im powiedział – kim są i po co, robiąc to na otwartym spotkaniu, przy reszcie Boga winnych studentów…

    I tym sposobem – atmosfera została oczyszczona na starcie… i dalej, przez 2 tygodnie, można było spokojnie chlać piwo, zażerać się, spotykać się z młodymi Niemcami bez skrępowania, od lewaków na młodych z CDU kończąc.

    Młodzi Niemcy, z młodzieżowego parlamentu B-W powiedzieli nam na końcu – że życzą sobie, aby wszyscy Polacy byli tacy jak my, i że przyjmowali nas, myśląc, że jesteśmy aparatczykami komunistycznymi… a mu im na to, że my myśleliśmy… że jedziemy do imperialistycznego kraju… to żart, oczywiście…

    Potem, po powrocie do Polski, SB usiłowało z grupą zrobić spotkanie, aby wyjaśnić wszelkie sprawy… z tego co wiem, nikt ze studentów… nie przyszedł na umówione spotkanie. Nikt.

    SB próbowała później zablokować się przyjazd Niemców do Polski, w 1983 roku – ale jej się nie udało.

    Dlaczego to piszę, do czego zmierzam…

    A do tego, że każdy, literalnie każdy, kto żył aktywnie, musiał w ten czy inny sposób ze służbami PRL się spotkać… Ty i ty, i ona – dosłownie każdy [oczywiście to bzdura..-Unicorn]. I mogło tak być, że mała esbecka świnia, dla własnych celów założyła co teczkę, nadała kryptonim, albo doniosła nie ciebie…zarejestrowała cię, jako KO albo TW…

    A mogło tak być, że oficer SB, jak na mojej uczelni – razem z władzami tejże – ochraniał studentów przed represjami…
    Oficer, który działał na SGPiS-e w tamtych czasach – i którego zadaniem była opieka nad organizacjami studenckimi – także NZS – nie krył się kim jest… i dzięki temu – nad tą uczelnią był rozwinięty parasol ochronny.

    Ten sam oficer, w późniejszych latach odkrył sprawę Bezpiecznej Kasy Oszczędności Lecha Grobelnego i przyczynił się do jego zatrzymania…

    Nic nie jest białe, nic nie jest czarne…"

    Za:

    http://azraelk.wordpress.com/2007/07/08/ja-kontakt-operacyjny/

    Dużo konkretów tu nie ma wink

    "KO- Angażowany w celu wyjaśnienia konkretnej sytuacji, do konkretnej operacji. Podpisywał zobowiązanie o współpracy, pisał sam doniesienia, otrzymywał wynagrodzenia. Podpisywał się nadanym pseudonimem lub inicjałami."
    Pieszczoszek systemu smile   A może to spalenie jednego przez drugiego?
    "KONTAKT OPERACYJNY"– niższa forma współpracy stosowana w różnych okresach, najczęściej w latach 1960-1990. Nie wymagała podpisania zobowiązania, ale często je stosowano. Okazjonalnie wynagradzano, najczęściej w postaci upominków, paczek, alkoholu. Pseudonim nadawał oficer prowadzący, ale nie było to szeroko stosowane. Współpraca najczęściej świadoma. Z tej formy korzystano w odniesieniu do osób, które odmawiały współpracy, członków partii.
    Osoba tak zarejestrowana mogła także o tym nie wiedzieć, nie zawsze była świadoma współpracy." http://www.sld.org.pl/index.php?view=1&art_id=12177&pid=18&ret_id=58&rsid=0
    http://bez-owijania.blogspot.com/search/label/kataryna
     

     

     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date07 July 0718:35artTęczowy Windows

     
    "Prezes i twórca Microsoft Corporation Bill Gates został większościowym udziałowcem w spółce wydawniczej PlanetOut, będącej m.in. właścicielem jednego z głównych amerykańskich portali internetowych dla gejów oraz wydawnictwa Liberation Publications wypuszczającego na rynek magazyny gejowskie "Advocate" i "Out". Krok ten wpisuje się w ciąg dyskusyjnych inwestycji miliardera. Gates jest m.in. darczyńcą Funduszu Ludnościowego Organizacji Narodów Zjednoczonych. Kilka lat temu ofiarował - bagatela - 57 mln USD na programy kontroli populacji. W 2003 r. miliarder tłumaczył, że jego darowizna jest związana z "problemami reprodukcyjnymi" na świecie.
    Fortunę Gatesa szacuje się na niemal 60 mld USD. Przez kilkanaście lat uchodził za najbogatszego człowieka na świecie. Kilka dni temu pojawiła się jednak informacja, że założyciela Microsoftu wyprzedził meksykański gigant telekomunikacyjny - Carlos Slim Helu."
    http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=sw&dat=20070707&id=sw24.txt
    Będzie "tęczowa" wersja Windowsa czy nie będzie? biggrin
     http://www.planetout.com/
    Kolejny powód aby używać Linuxa :> smile  
     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date06 July 0721:23artPrzedsiębiorstwo Holokaust

     

    "(...)Agresywnie broniąc swych interesów zbiorowych i klasowych, elity żydowskie przykleiły metkę antysemityzmu wszystkim sprze­ciwiającym się ich nowej konserwatywnej polityce. Toteż prze­wodniczący ADL Nathan Perlmutter utrzymywał, że „prawdziwy antysemityzm" w Ameryce składa się z takich „podkupujących ży­dowskie interesy" inicjatyw politycznych, jak programy preferen­cji dla mniejszości etnicznych, redukcja wydatków na obronę, neo-izolacjonizm, sprzeciw wobec energetyki atomowej czy nawet re­forma systemu wyborczego.

    "(...)Holokaust zaczął odgrywać w tej ideologicznej ofensywie klu­czową rolę. To oczywiste, że przywoływanie wspomnień o histo­rycznych prześladowaniach miało na celu odpieranie współcze­snej krytyki. Żydzi mogli nawet wskazywać na „system preferen­cyjnych punktów" dla członków mniejszości etnicznych, który nie sprzyjał im w przeszłości, jako na powód przeciwstawiania się pre­ferencyjnym programom. Ale poza tym zrąb holokaustu polegał na sprowadzaniu antysemityzmu do całkowicie irracjonalnej nie­nawiści gojów wobec Żydów. Wykluczało to możliwość wynik­nięcia jakichkolwiek urazów wobec Żydów z realnego konfliktu interesów (więcej na ten temat w dalszej części książki). Odwoływanie się do holokaustu służyło więc pozbawianiu racji bytu wszel­kiej krytyki Żydów: taka krytyka mogła wypływać wyłącznie z pa­tologicznej nienawiści.

    Tak jak organizacje żydowskie przypomniały sobie o holo­kauście, gdy Izrael osiągnął szczyt swej potęgi, tak też przypo­mniały sobie o holokauście, gdy szczyty osiągnęła potęga Żydów w Ameryce. Stworzono natomiast pozory, że tu i tam Żydom nie­uchronnie grozi „ponowny holokaust". Dzięki temu amerykańskie elity żydowskie mogły przybierać heroiczne pozy, parając się jed­nocześnie podłym zastraszaniem innych. Norman Podhoretz, na przykład, wskazywał na podjęte przez Żydów po wojnie sześcio­dniowej nowe postanowienie przeciwstawiania się każdemu, kto w jakikolwiek sposób, w jakim­kolwiek stopniu i z jakiegokolwiek powodu usiłuje wyrządzić nam krzywdę. [...] Od tej pory nie będziemy ustępować.
     
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date06 July 0720:44artOdpręż się albo..zgiń!


     
    "Odprężenie lat siedemdziesiątych było bardzo delikatnym procesem. Breżniew lubił powtarzać, że odprężenie nie zmienia „praw walki klasowej" i nawet w szczy­cie tak zwanej detente, w latach 1972-1974, Stany Zjednoczone nie przestały być dla KGB „głównym przeciwnikiem". Pierwszy wydział, zajmujący się Stanami Zjednoczonymi i Kanadą, stale się rozrastał. Pod koniec lat sześćdziesiątych był w nim tylko jeden zastępca naczelnika, w latach siedemdziedziesiątych przybyło dwóch dalszych. Był to jedyny wydział w I Zarządzie Głównym, który kierował dwoma głównymi rezydenturami, w Waszyngtonie i Nowym Jorku, gdzie rezyden­tami byli generałowie KGB, oraz trzecią, zwykłą rezydenturą w San Francisco. Obecność KGB w USA i przy Narodach Zjednoczonych wzrosła w okresie od­prężenia szybciej niż kiedykolwiek: ze 120 oficerów w 1970 roku do 220 w roku 1975. W czasach, gdy rezydenturą w Londynie została drastycznie ograniczona, za oceanem zwiększyła się niemal dwukrotnie...
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date05 July 0720:55artWesołe miasteczko

     

    Budyń wystosował zaproszenie:

     

    Białe Miasteczko zaprasza

    Warszawa, Al. Ujazdowskie, przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów

    Piątek

    14 – rozpoczęcie. Gości i  mieszkańców Warszawy przywita pani Jolanta Kaśniewska, która przez dwa dni będzie zajmować się konferansjerką, w czym pomogą jej  Zygmunt Chajzer i Sławomir Sierakowski

    15:00 wykład prof. Bronisława Geremka

    16:30 wykład prof. Hanny Świdy – Ziemby

    18:00 koncert Urszuli, w repertuarze znajdą się takie utwory jak „Biała droga” i „Totalna hipnoza”

    19:00 koncert zespołu T.Love. Wokalista Muniek Staszczyk obiecał, ze na początek i koniec imprezy zespół wykona swoja piosenkę "Prezydent" 

    20:00 koncert Lady Pank, w repertuarze nie zabraknie piosenki „Jak igła” i najnowszych przebojów grupy.

    22:00 pokaz umiejętności i sztuk walki w wykonaniu funkcjonariuszy Straży Miejskiej

    Sobota

    13:00 Mecz reprezentacji pielęgniarek i położnych z reprezentacją dziennikarek TVN Style na boisku Legii pod honorowym patronatem prezydenta m. St. Warszawy Hanny Gronkiewicz - Waltz  i prezesa ITI, p. Mariusza Waltera

    16:00 Dyskusja na temat łamania praw pracowniczych „IV RP czy PRL bis” z udziałem Ryszarda Kalisza, prof. Ireneusza Krzemińskiego, prof. Ewy Łetowskiej i Wojciecha Olejniczaka . Prowadzenie: Piotr Najsztub i Jacek Żakowski

    18:00 koncert zespołu The Analogs, w trakcie którego nie zabraknie takich przebojów jak „Białe zamieszki” i „Dzieciaki atakujące policję”

    20:00 pokaz ogni sztucznych ufundowanych ze środków włąsnych przez fundację Jolanty Kwaśniewskiej . O oprawę muzyczną widowiska zadba Maria Szabłowska.

    21:00 przeglad teledysków medycznych z komentarzem Szymona Majewskiego, na wielkim telebimie zobaczymy videoclipy takich wykonawców jak Mafia, Szymon Wydra i Carpe Diem czy też Virgin.

    22:30 Koncert Dody i zespołu Virgin.

    24:00 zakończenie imprezy

    Podczas imprez dostępny będzie catering zapewniony przez władze miasta st. Warszawy

    Zapraszamy na festyn do Białego Miasteczka!

    Patroni medialni:

    Gazeta Wyborcza, Polityka, Trybuna, TVN 24, TVN Style

    Patroni imprezy:

    Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy, p. Hanna Gronkiewicz – Waltz

    Prezydium OZZL i OZPP

    DZIĘKUJEMY!

    biggrin

     

    Za: http://budyn78.salon24.pl/index.html

     A teraz przenieśmy się w czasie metodą przeciwnych zakrętów myślowych.. Trach, bęc, trzask!

    Jest rok 2010. W Polsce istnieją cztery partie- Platforma Prawa i Sprawiedliwości- PPS- bez głupich skojarzeń z socjalistami- to tylko, te, no..wykształciuchy marudzą..Lewica, Demokracja, Kwaśniewski, Wałęsa- LDKW, złośliwie rozkodowywany na..Ludowy Dureń Kłamie Wszędzie..Obywatelski Ruch Anty i Feministyczny- ORAF, skrót OSKA wyszedł z mody- partia skrajnie antysemicka, antyklerykalna, antynarodowa i anty..Hm. Nie wiem co anty- a jest też PRO- proaborcyjna i progeistyczno- lesbijska.. Dołuje czekając na lepsze czasy. Czasami odzywają się chłopskie bojówki im. Pawlakiera.-> Narodowa Partia Chłopska-NPCh.. Nie ma koalicji, nie ma opozycji.. Jest radość i tanie piwo :> 

     

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date04 July 0719:24artWolność sumień

     
    "Szermierze obrony wolności słowa znów nabrali wody w usta. Niemieckiego pastora Jana Lerle uwięziono po raz trzeci, a nikt się za nim nie wstawia. Nie podnosi wrzasku o łamaniu sumień, nie organizuje pikiet, nie zbiera podpisów pod petycjami o natychmiastowe zwolnienie. Jakąż więc zbrodnię popełnił, że nie ma szans na obronę? Doprawdy wina luterańskiego pasterza z Bawarii jest ogromna. Ośmielił się bowiem zrównać masową aborcję nienarodzonych dzieci z Holokaustem.
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date03 July 0722:11artGood times gone

     

    Let bygones be bygones, co można przetłumaczyć również jako- "Pozwólcie odejść przegranym.."

    Czyli pan Kittel szuka pracy :>

    Tekst Bertolda Kittela z blogu na goldenline.pl

    "Jak prawie co dzień ostatnio jechałem kilkaset kilometrów, skądś, dokądś, to nieważne. Miałem trochę czasu na przemyślenia, cały weekend tak naprawdę, ale za kółkiem sobie wszystko poukładałem.

    Przypomniałem sobie czasy, bardzo odległe, kiedy przyszedłem do "Rzepy". To dla tych, którzy nie wiedzą, było w ubiegłym wieku, konkretnie w dekadzie dziewiątej, w drugiej połowie dziewiątej dekady. Czyli dawno, tak dawno, że można zapomnieć. Ściągnęła mnie tam Anka Marszałek, ja kontestowałem w życiu Wołka, ona podpowiedziała, że mogę zastąpić Kasprowa, co było nadużyciem pewnie, bo Kasprów był brandem, a ja nie, ale co tam.

    Zrobiliśmy masę fajnych rzeczy, jechaliśmy po bandzie na maksa, walczyliśmy z całym światem. Dla mnie "Rzepa" stała się całym światem, tak jak chyba dla wszystkich, którzy się w niej znaleźli.

    Potem okazało się, że to, co robimy, to coś bardziej odpowiedzialnego. Ktoś stracił pracę, ktoś podał się do dymisji. Zaczęto mówić, że dziennikarstwo śledcze "Rzepy" jest wzorcem, punktem odniesienia.

    Były lepsze i gorsze momenty (Anka, myślę, że tych dobrych było więcej), co cię nie zabije, to cię wzmocni. Zawsze staraliśmy się pozostawać wierni ideałom dziennikarstwa z najwyższej półki: dokładnego sprawdzania, ale walenia z bańki w słusznej sprawie. Robiliśmy to w poczuciu obrony praw najsłabszych: zwykłych ludzi, naszych czytelników. W to wierzyliśmy, nie w cytowalność, nie w dochody z reklam, nie nakład. Nie mówię, że nie popełnialiśmy błędów, ale czasem coś za bardzo chcieliśmy zrobić, bo nie byliśmy zimnymi technokratami. Ale nigdy, nigdy, nigdy nie zrobiliśmy niczego pod dyktando władzy ani kogokolwiek innego. [hahahah, pan wybaczy ale tylko naiwniacy mogą w to  uwierzyć-Unicorn].

    Dziś pytam siebie, gdzie są nasze ideały. Dlaczego dziennikarstwo stało sie zawodem prostytutki władzy? Dlaczego określenie "dziennikarz śledczy" staje się etykietką pudla warującego na progu sekretariatu ministra, czekającego na ochłap z rządowego biurka?[a dlaczego dopiero dziś pan jest taki odważny? Unicorn]. Dlaczego praca w prorządowych mediach dla tak wielu ludzi staje się powodem nie do wstydu, ale do dumy? Dlaczego głównym osiągnięciem dziennikarzy staje się puszczenie w internecie często zmanipulowanej informacji wyłącznie w celu osiągnięcia cytowalności? Dlaczego nie mówimy głośno o wstrzymywaniu materiałów, manipulowaniu, przewalaniu tekstów, o promowaniu uzależnionych miernot? O tym, co czujemy, kiedy mówimy informatorom o ochronie źródeł, o zachowaniu tajemnicy zawodowej w firmie, w której kierownictwo popija aperitify z władzą, a bezpośredni zwierzchnicy płacą raty mafijnym lichwiarzom.

    Patrzę na łamanie kręgosłupów świetnych reporterów. W gazetach, w telewizji, w radiu. Dziś każdy ma do zapłacenia hipotekę. Co miesiąc.[a ja patrzę i pamiętam Szeremietiewa-Unicorn] Więc jak zetną tekst, nie puszczą materiału, to po prostu udaje, że to nic takiego, że im jeszcze pokaże, jak znajdzie robotę. A jak nie może znaleźć, to jest skazany. I idzie chlać z kolegami, narzeka, a potem idzie do roboty, której nienawidzi. To jest ludzkie, tak bardzo ludzkie, jak ludzkie musi być to, co robimy.

    Większość z nas marzyła o tym, żeby być dziennikarzem. [hm..ja nie marzyłem-Unicorn] biggrin Ale z czasem zapomnieliśmy, o co tak naprawdę nam chodziło. Idziemy na łatwe kompromisy, dostając za to premie, wyższe limity na komórki, laptopy itp. Naprawdę jesteśmy dobrze opłacanymi marionetkami, które wiedzą, w co grają i się na to godzą.
    Dla mnie i dla wielu ludzi "Rzeczpospolita" była czymś o wiele więcej niż ciągiem 14 liter. Była miejscem, gdzie żywe były ideały redaktora Fikusa, potem Łukasiewicza. Była czymś, co stanowiło wzór niezależnego dziennikarstwa i symbol polskiego dziennikarstwa śledczego.

    Ktoś kiedyś powiedział, że sława trwa pięć minut. Niesława trwa o wiele dłużej..."

    Za:

    http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=51117

    Miło, że Kittel napisał to, o czym wszyscy? doskonale wiedzieli wink Dziennikarze to sprzedajne marionetki, by nie powiedzieć dziwki i hieny... Różnice sprowadzają się do dwóch rzeczy- kasy i poglądów politycznych smile Czy żałuję pana Bernarda? Ani trochę- szczególnie po tym co robił..Biadolenia odtrąconego "śledczego".

    Zamiast komentarza, opinie innych internautów: 

    "To zapytajmy red. Kittla czym były jego materiały o wojewodzie Marku Kempskim, lub o ministrze rządu Buzka Jerzym Widzyku. Czy właśnie to nie była banalna prostytucja dziennikarska?

    Mimo wszytsko, jednak szkoda, że Kittel w swojej niechęci do aktualnego kierownictwa Rzeczpospolitej ucieka się do tak prymitywnych oskarżeń. A może należałoby jednak zapytać — tak jak pyta Teresa Kuczyńska w materiale o Kittlu: „Kto za tym stał?"
     
    No patrzcie - jak na zamówienie WSI zgnoili R.Szeremietiewa ...
    Autor: Elemel
    2007-07-03 13:58:34

    ..to wtedy to mu to nie przeszkadzało. A teraz nagle się za moralizowanie wziął. Hehe.

     

    brawo
    Autor: lokis
    2007-07-03 12:14:38
    Wreszcie ktoś powiedział wprost

     http://www.latkowski.com/blog/komentarze/lista/id,1002

     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date02 July 0721:58artSuka off

     

    Sztuka czy kicz? Chłam czy obscena? Oto jest pytanie..

    http://www.sukaoff.com/perform_pl.html

    "SUKA OFF

    .
    ..to formacja artystyczna istniejąca od 1995 roku.
    Koordynatorem wszystkich działań jest założyciel grupy

    Piotr Węgrzyński.

    Stale współpracują:
    Sylvia Lajbig

    Helen Burrough
    Mirosław Matyasik [twórca muzyki]
    Maciej Dziaczko
    Dominik Złotkowski

    SUKA OFF ma na swoim koncie wiele realizacji z pogranicza

    różnych dziedzin sztuki: performance, spektakle, happeningi, instalacje, realizacje filmowe i wizualizacje muzyki.
    Prezentowane są one w różnych przestrzeniach (teatry, galerie, kluby, plener) na terenie kraju i za granicą. Do tej pory grupa wystąpiła m.in. w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Finlandii, Szwecji,

    Danii, Szwajcarii, Francji, Włoszech i Grecji.

    Działania grupy koncentrują się na kilku powracających motywach:
    - ludzka cielesność we wszystkich jej biologicznych i fizjologicznych aspektach

    - próba zdefiniowania "trzeciej płci" przez zatarcie indywidualnych cech / kodu seksualnego przypisanego kulturowo kobiecie

    i mężczyźnie
    - mechanizmy natury ludzkiej, "wirusowość" przemocy i strachu ukazana za pomocą syntetycznych substancji (płynny lateks/akryl)
    - poszukiwanie alternatywnych i radykalnych form komunikacji, opartych na połączeniu żywej materii ciała z funkcjami urządzeń elektronicznych

    - estetyka postindustrialna, "zderzenie " ludzkiego ciała z materią stali/aluminium/betonu/silikonu.
    Przełomowym momentem dla grupy był rok 2001, kiedy swoją premierę miał spektakl "Matryca wer. Hardware".
    Doceniono go m.in. na Międzynarodowym Festiwalu Działań Plastycznych i Teatralnych "Zdarzenia" w Tczewie (Grand Prix)

    oraz na Łódzkich Spotkaniach Teatralnych (I nagroda za najlepszy spektakl i najlepszą muzykę).

    W maju 2005 roku grupa po raz pierwszy zaproszona została do londyńskiego klubu Torture Garden. Tym samym artyści rozpoczęli działalność na scenie body art i współpracę z zagranicznymi performerami, takimi jak Kumi Monster, Trauma Unit, Xenomorph-3, Lukas Zpira czy Synaesthesia.

    Specjalnie z myślą o TG przygotowane zostały do tej pory trzy premiery ("Flesh Camp", "Clone Factory", "Theomachist" wink
    oraz wersje specjalne akcji "Pain Box" i "White Room".

    Prezentacja "Clone Factory" w warszawskim klubie M25 wywołała burzę medialną i próby ocenzurowania działań grupy. Magazyn POLITYKA uznał akcję za jedno z 10 najważniejszych wydarzeń teatralnych w Polsce w roku 2005. Mimo nieustających problemów, steatralizowana wersja "Clone Factory" spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem na festiwalach "Klamra" w Toruniu i "A Part" w Katowicach. We wrześniu 2006 spektakl zaprezentowany został czterokrotnie na "Dublin Fringe Festival" w Irlandii. Na rok 2007 planowane są kolejne prezentacje.
    Obecnie grupa koncentruje się na najnowszym projekcie "tranSfera", będącym wypadkową performance, video art i instalacji dźwiękowej. Jednocześnie powstają nowe projekty video: teledyski (dla [vz]), wizualizacje (dla Nemezis) oraz realizacje filmowe we współpracy

    z performerami (Trauma Unit, Synaesthesia) i muzykami (Uniform)."

    Za:

    http://www.sukaoff.com/indexpl.html

    Dyskusja:

    http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=1101828

    Jak zwykle wkręcił się prowokator i szaleniec biggrin Barwna postać Forum Frondy- imć Cud.. 

    Fantastyczne ..jakby tu te instalacje "artystyczne" nazwać? Gówno? Hm ale ze mnie prostak albo..profan :> 

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date02 July 0721:41artBerety już nie moherowe...

     
    "Nauczycielka gimnazjum przez rok zamiast chusty islamskiej nosiła w pracy różowy beret. Sąd uznał jednak wełnianą czapkę z antenką za symbol islamu.
    Przez 18 lat bez przeszkód mogła w Niemczech nosić islamską chustę. Nie przeszkadzało to jej szefom, gdy została mediatorem w jednym z gimnazjów w Düsseldorfie. Jesienią 2006 roku władze landu wprowadziły zakaz noszenia "ostentacyjnych symboli religijnych" dla pracowników służby publicznej. Wtedy 35-letnia Turczynka zaczęła nosić różowy wełniany beret, pod którym zgodnie z nakazami islamu chowała włosy. Natychmiast otrzymała list od miejscowych władz. Zagrożono jej zwolnieniem z pracy, jeżeli w szkole nadal będzie nosić beret. Urzędnicy zaproponowali, aby zamiast niego założyła perukę. Kiedy odmówiła, otrzymała wypowiedzenie. Sprawa trafiła do sądu pracy w Düsseldorfie.
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date01 July 0722:34artYntelygencja dla ludzi specjalnej troski?

    Cień dawnego systemu czy zwykłe szalbierstwo? 
    "Natchniony prorok inteligencji Andrzej Szczypiorski wieścił ze smutkiem na progu III RP jej nieuchronny koniec. Bohaterska formacja przewodników ludu miała wyczerpać swoją misję, kiedy lud przekształcił się w zbiór konsumentów, państwo zyskało demokratyczny mandat, nowoczesność zaczął lepiej od niej rozumieć specjalista od komputerów, a tłumaczyć ją - wynajęty PR-owiec.
     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..


    date01 July 0721:03artZamach na Breżniewa


     

    "14 stycznia 1969 roku wystartował na orbitę wokółziemską statek kosmiczny Sojuz 4 z kosmonautą Władimirem Szatałowem. Dzień później poleciał w kosmos inny statek kosmiczny Sojuz 5 z trzyosobową załogą: Jewgienijem Chrunowem, Aleksiejem Jelisiejewem i dowódcą - Borisem Wołynowem. Automatyczny system nawigacyjny wykrył drugi statek kosmiczny i 16 stycznia Sojuz 4 zaczął się do niego przybliżać na odległość 100 metrów. Pozostałe czynności wykonywał Szatałow już ręcznie. Po połączeniu statków kosmicznych, Wołynow ustabilizował cały kompleks, zaś Chrunow i Jelisiejew przeszli do sekcji orbitalnej, gdzie włożyli skafandry kosmiczne. Potem zamknęli hermetyczny właz do kabiny pilotów, wypuścili powietrze i wyszli w otwartą przestrzeń kosmiczną, aby po godzinnej pracy na zewnątrz przejść do wnętrza Sojuza 4.

     

     

    Przeczytaj cały artykuł: »»

    CatCategory: General AutorPosted by: unicorn add commentsComments are temporarily disabled..