date30 May.0712:21 print Print artEkoterroryści

"W Oregonie kończy się precedensowy proces ekosabotażystów. - To społeczni aktywiści, którzy nieco przesadzili - oburzają się obrońcy praw człowieka"- donosi Rzeczpospolita.

Nieco przesadzili...

    "Suzanne Savoie i Kendall Tankersley, które jutro staną przed sądem, prawdopodobnie zapłacą za miłość do natury więzieniem. Obie panie należą do grupy młodych bojowników oprawa zwierząt i czyste środowisko, zwących się swojsko Rodziną. W latach 1995 - 2001 Rodzina przeprowadziła ponad 20 ataków -głównie podpaleń - na zakłady mięsne, salony samochodowe i centra badawcze w kilku stanach. Gwoździem programu był spektakularny pożar ośrodka narciarskiego w Kolorado. Straty spowodowane przez Rodzinę szacuje się na ponad 40 mln dolarów. Część ataków skierowana była przeciw obiektom rządowym, jak biura administracji lasów. Celem było zmuszenie władz do dbałości o przyrodę. Od zeszłego tygodnia sąd federalny w Eugene wydaje wyroki na kolejnych członków Rodziny. Są traktowani jak terroryści."

I tak się zachowują= jak terroryści.

"Obrońcy protestują, wskazując, że w atakach nikt nie ucierpiał. Dla rządu nie ma to znaczenia."

Teraz nikt nie ucierpiał..

-To, że nikt nie zginął czy nie został ranny, było szczęśliwym zbiegiem okoliczności. Mamy do czynienia z klasycznym terroryzmem -powtarzał podczas procesu prokurator Stephen Peifer. Sąd przychylił się do jego opinii i uznał oskarżonych za terrorystów."
Najlepsze jest to:
 Obrońcy praw człowieka uważają, że Rodzina padła ofiarą narastających za administracji George'a W. Busha prześladowań działaczy politycznych.
Oczywiście można niszczyć, podpalać a na koniec staniemy się ofiarą. Cóż za bezczelność.. Wróćmy do Polski, rozejrzyjcie się dookoła.. Znajomo coś?
-----

Większość ataków Rodzina przeprowadzała w imieniu Frontu Wyzwolenia Ziemi (ELF) i Frontu Wyzwolenia Zwierząt (ALF). To okoliczność obciążająca. ELF i ALF to bowiem ruchy przypominające nieco islamskie organizacje terrorystyczne. Pozbawione oficjalnych struktur i wyraźnej hierarchii, działają dzięki pieniądzom anonimowych zamożnych sponsorów, przy wsparciu rzeszy zwolenników. Niczym w al Kaidzie spontanicznie powstają świetnie zorganizowane grupy bojowników za sprawę. Takie jak Rodzina.

Meyerhoff sporządził podręcznik "Wzniecanie pożarów za pomocą zapalników elektrycznych - przewodnik Frontu Wyzwolenia Ziemi". Ekosabotażyści dokładnie planowali akcje, doszli niemal do perfekcji w zacieraniu śladów. Dlatego przez parę lat agenci FBI nie byli w stanie rozgryźć Rodziny."

Za:

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_070530/swiat/swiat_a_1.html

Wszystkim obrońcom demokracji dedykuję:

"Ale w owe dni przeżyłem jeszcze coś o wiele bardziej pouczającego. Było to blisko Sorbony, gdzieś na bulwarze Saint- Germain lub Saint- Michel, w powietrzu czuć było gaz łzawiący [wydarzenia 1968-lewackie ekscesy], policjanci w maskach jedli kanapki, studenci podnosili kamienie z bruku. Odbyłem krótką rozmowę z młodym, mocnym i inteligentnym [czyżby?Unicorn] człowiekiem.

-Koniec końcem o co wam chodzi?
-O socjalizm i wolność, tak jak w krajach Europy Wschodniej
-Wolność? W zasadzie przecież ją macie!
-Na pewno nie, policja zabiera nam ulotki!
-Ale-przerywam mu- w Warszawie-było to po wypadkach marcowych 1968, policja zabiera ulotki i wrzuca studentów do więzienia!
-I powinno tak być! jego głos staje się twardy- w socjalizmie trzeba dyscypliny
Odszedłem. Rozmowa z młodym zwolennikiem karności totalitarnej była skończona"

Za: J. Trznadel, Hańba domowa, Lublin 1990, s. 337- 338.

altCategory: General autorPosted by: unicorn
ViewViewed: 3101 times.KarmaRating: 167/350 positive. ViewVote: [up+¦down-]