date13 Jun.0719:48 print Print artBroń taktyczna a strategiczna

"Ogólnie za broń strategiczną uważa się taką, która „wystrzelona z własnego terytorium lub z morza może osiągnąć cele leżące głęboko na terytorium wroga. Są to pociski rakietowe lub bomby znajdujące się na pokładach samolotów dalekiego zasięgu czy też wystrzeliwane z wyrzutni lądowych lub wyrzutni na okrętach podwodnych."*
Istnieją również dwa różne i niemożliwe do porównania sposoby oceny efektywności potencjałów strategicznych danego kraju:

-Jedna z metod polega na określeniu liczby celów na terytorium przeciwnika i ocenie, ile i które z nich można dosięgnąć swoimi głowicami,

-Drugi sposób polega na ocenie łącznej siły jednorazowego uderzenia na terytorium przeciwnika wszystkimi rakietami i samolotami, jakimi się dysponuje.
Dodatkowo kategoria broni strategicznych jest dość płynna, może być np. rozszerzana na broń atomową krótkiego zasięgu przewożoną na potencjalny obszar ataku.
Zasada „wyłączenia” charakteryzuje wydzielenie broni strategicznej od taktycznej- co nie wchodzi do kategorii broni strategicznej, jest bronią taktyczną...

W takim rozumieniu bronią strategiczną były: międzykontynentalne rakiety balistyczne odpalane z ziemi- ICBM, międzykontynentalne rakiety balistyczne wystrzeliwane z okrętów podwodnych- SLBM, ciężkie bombowce dalekiego zasięgu, pociski przeciwrakietowe- ABM.

Według SIPRI bronią taktyczną byłyby: bomby zrzucane swobodnie z samolotów i bomby szybujące, rakiety „powietrze- ziemia”, rakiety samosterujące Cruise, rakiety „powietrze- powietrze”, artyleria jądrowa, bomby głębinowe, torpedy i torpedy- rakiety, miny atomowe, używane na lądzie, miny atomowe, używane na morzu..

Wg innej definicji bronią „taktyczną” są bronie o małym zasięgu wykorzystywane na polu bitwy- wyłącznie w celu militarnym, w przeciwieństwie do broni „strategicznej”, która jest nastawiona na duży zasięg i masową eksterminację ludności."


 * ZSRR uważał, że bronią strategiczną jest broń, która może dosięgnąć terytorium mocarstwa atomowego. W takiej sytuacji amerykańska broń umieszczona w Europie Zachodniej jest bronią strategiczną…
Jednak wprowadzanie przez ZSRR od 1973 rakiet MIRV oraz bombowców Tu-22M, a wcześniej rakiet średniego zasięgu SS- 20 (wskutek czego ZSRR osiągnął przewagę w Europie) spowodowało, że trzeba było zredefiniować kategorię broni strategicznej...
----------------
Od pewnego czasu USA mają możliwość dokonania first strike czyli uderzenia rakietami wszystkich strategicznych celów na terenie Rosji. Szacuje się, że Rosja ma ok. 40% mniej bombowców strategicznych niż w szczytowym okresie Zimnej Wojny; liczba międzykontynentalnych rakiet balistycznych- ICBM zmniejszyła się o ok. 60% a rakiet balistycznych wystrzeliwanych z okrętów podwodnych o 80%- SLBM.

"Największe obawy Rosji związane z planami rozmieszczenia elementów tarczy antyrakietowej w Europie polegają jedynie na tym, że instalacje na terenie Polski i Czech wypełnią ostatnie luki w systemie pozwalającym Amerykanom na zadanie rosyjskim siłom strategicznym miażdzącego pierwszego uderzenia. Przykładowo stacja radarowa w Czechach, będzie mogła śledzić tor lotu rosyjskich rakiet balistycznych już po KILKU sekundach od ich wystrzelenia- obecnie kilka minut od chwili odpalenia, co bardzo ułatwi ich potencjalne zestrzelenie. Rosyjscy analitycy przedstawili już scenariusz, zgodnie z którym po dyskretnej mobilizacji morskich zespołów uderzeniowych na obszarze Morza Barentsa i Bałtyku, USA uzyska możliwość JEDNOCZESNEGO zniszczenia wszystkich rosyjskich wyrzutni rakiet balistycznych, zarówno stałych- silosów, ruchomych jak i tych znajdujących się na okrętach podwodnych.
(...) W odpowiedzi na to zagrożenie Moskwa zamiast wycofywać się z traktatu o likwidacji broni jądrowej średniego i krótkiego zasięgu- INF, postanowiła kontynuować prace nad udoskonaloną wersją rakiety Topol-M. Są to jedyne pociski mogące zmienić kierunek lotu dwukrotnie w ciągu minuty [wszystko fajnie ale jest ich za małó w porównaniu z amerykańskim arsenałem czy nawet chińskim, Francuzi także mają już fajne zabawki...Pisałem już o tym w innym wątku-Unicorn]. Pociski Topol-M[dwie bazy w Rosji-ok. 50 rakiet] mogą być wykorzystywane jako broń strategiczna ale i taktyczna [przypomina to niesławne plany destabilizacji państw Zachodu i bomby walizkowe-zainteresowanych odsyłam do książki W. Bukowskiego- Moskiewski proces czyli dysydent w archiwach Kremla-Unicorn].
Rosyjska strategia zakłada wyeliminowanie elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie za pomocą rakiet balistycznych i krótkiego zasięgu z głowicami nuklearnymi w ciągu 15- 20 minut od chwili otrzymania sygnału o ataku USA. Rosyjskie pociski osiągną cele w Czechach po 10- 15 minutach, amerykańskie aby uderzyć we wszystkie strategiczne w Rosji- ok. 2, 5h. W ciągu niecałych 20 minut rosyjskie rakiety zagrożą Polsce." 
Za: Forum, nr 24/ 2007, s. 4-7.
[Ps.  Oprócz SS-27 których jest niewiele mamy SS- 25, 18 i 19. Z tego liczą się właściwie SS-25- ok. 200-220 rakiet. O flocie zamilczę ponieważ delikatnie mówiąc jest to radioaktywny złom..]
Zapytacie w czym więc tkwi gwóźdź programu? Czy skórka jest warta wyprawki?
Otóż Rosjanom jak zawsze chodzi o wypchnięcie USA z Europy, próbowano już tego w latach 70.tych i 80.tych- np. pod przykrywką Ostpolitik czy detente- rozbrojenie te sprawy ale nie wyszło.. Karta niemiecka została źle rozegrana- choć chętnie dowiedziałbym się czegoś więcej o kulisach polityki Brandta..->znowu kłania się Bukowski.
Rosjanie wysnuli wnioski i teraz karta niemiecka grana jest perfekcyjnie- rozbrojenie nie skutkowało w takim zakresie jak chcieliby tego inspiratorzy ale..są ruchy ekologiczne oraz gruntownie przebudowany model "przyjaźni niemiecko- rosyjskiej"  jako nowa forma gry w Europie. Dodając surowce oraz więcej kasy otrzymujemy nowy ład... Szło dobrze do pewnego momentu- Amerykanie także wysnuli wnioski i nie tylko zamierzają zostać nadal w Europie ale i rozszerzyć strefę swoich wpływów odcinając Rosję od Niemiec..Kłania się Polska- koń trojański Europy :> 
Azrael napisałby, że wystawiamy się na cios. Owszem. Ale kto z nas wie o czym rozmawiał Bush z Kaczyńskim?
Dozbrojone Wojsko Polskie- powiedzmy 100-300 głowic średniego zasięgu miałoby sporą siłę przebicia czyż nie? :> Rosjanie czują co się święci i reagują nerwowo...

altCategory: General autorPosted by: unicorn
ViewViewed: 8911 times.KarmaRating: 144/332 positive. ViewVote: [up+¦down-]