date17 Apr.0820:31 print Print artFilozofia nędzy i bogactwa

Motto: "W praktyce komuniści traktują człowieka jako ciemną masę, którą trzeba trzymać za mordę" [A. Wat, Dziennik bez samogłosek, Warszawa 1990, s. 14].

 

 

Dlaczego elity intelektualne krajów Zachodu dały się omamić bakcylowi komunizmu?

Zafascynowała ich "demokracja" biedy czy znudzili się materializmem kapitalizmu? Śmieszne w sumie, ponieważ mając do czynienia z przedmiotami i religią, odrzucili wiarę wkraczając na stepy jałowe, jeszcze bardziej materialne. Dosłownie do bólu. Odrzucili wiarę, przyjmując w zamian wiarę urojoną. W postęp i "demokratyzację" życia ludzkiego...

Nierówności zostały zastąpione przez równość w biedzie i...niewoli. Znudzeni wszechogarniającą wolnością bezrefleksyjnie weszli w świat azjatyckiej dziczy, do dziś czyniącej spustoszenia w umysłach ludów Europy. Poczuli zapach krwi i chcieli być panami żywotów. A stali się jedynie wyrobnikami. Asceci łagrów i poeci głodu.

Piewcy honoru i miłośnicy człowieka. Kanalie, które pod płaszczem moralności spełniają swoje chore zachcianki. Dewianci i idealiści. Ludzie opuszczeni i chorzy. Wyrzutki własnych społeczeństw. W końcu zdrajcy i tchórze...

Syndrom kata i ofiary? Spirytystyczny seans szukania Światła. Wywoływanie...prostoty i możliwość masowych nakładów.

Historia zatoczyła krąg. Co zastąpi komunizm? Islam? Bycie wyznawcą jest prostsze niż ateizm....

"Ponaglajcie nas towarzysze!" krzyczeli na spędach partyjnych, udowadniając innym, że są bezinteresowni. W czynieniu zła.

altCategory: General autorPosted by: unicorn
ViewViewed: 3037 times.KarmaRating: 111/248 positive. ViewVote: [up+¦down-]