date27 Apr.0820:28 print Print artKomunizm- wróg ludzkości

 

Być komunistą to brzmi durnie...Jednak cały czas rewolucyjne ruchy "szukające naiwniaków" i obiecujące raj na ziemi werbują nowych członków. Dlaczego tak jest i czemu musiało dojść do tego, że socjalistów nie stać na wódkę spróbuję odpowiedzieć odwołując się do znanego superagenta i jego książki smile

"Warszawska organizacja KPP już w 1930 roku prezentowała się nieszczególnie. Bardziej wartościowi robociarze dawno z niej uciekli, opuścili ją także związkowcy, rdzeń Komitetu Warszawskiego poczęli stanowić Żydzi. Ten stan rozkładu komuniści tłumaczyli silnymi represjami policyjnymi, co o tyle jest nieprawdziwe, że wśród aresztowanych komunistów warszawskich odsetek polskich robotników był bardzo znikomy.
A nie jest tajemnicą, że jeszcze w latach 1925-1927 KPP wśród robociarzy warszawskich miała poważne wpływy. Proces odwracania się robotników od komunizmu odbywał się we wszystkich ośrodkach przemysłowych, jak: na Górnym Śląsku, w Radomiu (właściwie w okręgu, obejmującym: Ostrowiec, Starachowice, Skarżysko). W Małopolsce Zachodniej, w Wielkopolsce i na Pomorzu komunizm, po chwilowych triumfach okresu PPS-Lewicy, zamarł zupełnie, w mniejszych zaś ośrodkach b. Kongresówki oparł się w 90 % na Żydach.
Powolniej, niestety, obumierają nastroje komunistyczne w Zagłębiu Dąbrowskim i w Łodzi, chociaż w roku 1930/31 nastąpił i tam silny przełom.
 

 

 

Nietrudno dostrzec, że „rewolucyjna świadomość klasowa" jest wprost proporcjonalna do... procentu analfabetów w masach. (ot zwykła codzienność, jak i u socjalistycznego brata- nazistów-Unicorn).
Co do Łodzi, to sytuacja polityczna w niej wymyka się spod wszelkiej analizy, czy oceny. Po wielkiej wojnie socjalizm i komunizm wyparty był w niej zupełnie na rzecz NPR, nagle - jesienią 1927 roku okazało się, że jest to twierdza PPS. W latach 1928-1930 rozdął się tam olbrzymi, czerwony balon komunizmu, który raptem pękł, a ostatecznie w czerwcu 1934 roku „rewolucyjne masy" polskiego Manchesteru udały się pod opiekuńcze skrzydła... Stronnictwa Narodowego. (tak jest do dzisiaj, z jednej strony "czerwone miasto" a z drugiej ostoja ruchu narodowego..-Unicorn).
Ale nawet w okresie dużych wpływów łódzka organizacja KPP i jej legalna forma PPS-Lewica, były w rozkwicie... rozkładu. Charakterystyczny dla komunizmu łódzkiego jest znaczny udział w nim z jednej strony bawiących się synków i córeczek zamożnych rodzin żydowskich (Ejgerówna, Tajch, Jachweta, Bernard Cukier-Kolski, Jaszuński i in.), z drugiej zaś - mętów.
 
Ruinę swych wpływów komuniści tłumaczą represjami policyjnymi, w rzeczywistości zaś proces kruszenia się KPP jest konsekwencją pogłębiania się świadomości państwowej i kultury politycznej naszego robotnika; z drugiej strony - zasadniczą rolę odgrywa rozsądna polityka władz państwowych, wśród których tendencje hamowania nieludzkiego nieraz wyzysku kapitalistycznego są bardzo silne. Dużą rolę spełniają też współpracujące z rządem związki zawodowe, reszty dopełnia wewnętrzna degeneracja komunizmu."
Za: J. A. Reguła, Historia Komunistycznej Partii Polski w świetle faktów i dokumentów, Toruń 1994 (wyd. trzecie- reprint), s. 220- 221. 
------------
"Ciekawy jest procentowy skład socjalny kompartii. W wydanej w lutym 1932 roku przez KC KPP broszurce, zawierającej rezolucje II Plenum, znajdujemy statystykę, z której wynika, że w składzie partii pracujących robotników wielkoprzemysłowych było tylko 10%, robotników rolnych - 3%, chłopów - 28% (większość Ukraińcy i Białorusini), reszta, więc 59%, to wszelka zbieranina, w tym około 80% Żydów; w KZMP procent Żydów jest jeszcze większy.
W okręgu przemysłowym łódzkim na 340 członków KPP było aż 50 włókniarzy (na z górą 110.000 pracujących): w Zagłębiu Dąbrowskim górnicy stanowią 42% partii. A są to przecież twierdze komunizmu. W innych ośrodkach, jak np. w Warszawie, w organizacji KPP i KZMP absolutną przewagę mają Żydzi, nie mówiąc już o mniejszych prowincjonalnych organizacjach b. Kongresówki i Galicji (w tej ostatniej, w ogóle nielicznych), gdzie trzon organizacyjny stanowią synowie handełesów, nierzadko uczniowie różnych jeszybotów, nieudani rabini, etc. Do Poznańskiego i Pomorza KPP prawie nie dociera; cała jej praca organizacyjna w tych województwach oparta jest na luźnych kontaktach. W każdym razie KPP, jako obca agentura, prezentuje się dość okazale, lecz siły jej organizacji masowej (do czego pretenduje), są stanowczo za małe."
Ibidem, s. 228. 
 
Co sprawia, że komunizm nadal cieszy się popularnością wśród pewnych jednostek? 

1. Wsparcie ludzi podobnych moralnie- jednostek amoralnych,

2. Wsparcie dawnych towarzyszy z powiązaniami- speców od pałowania, od handlu walutą, od mordowania księży, słowem: nieznani sprawcy,

3. Wsparcie mediów- patrz punkt 1 + kapusie + agenci, współpracownicy obcych służb specjalnych,

4. Wsparcie internacjonalistycznej struktury lewackiej, z takim pietyzmem budowanej od 1917 roku...

5. Wsparcie ze strony autorytetów, umoczonych, szantażowanych (zwykle seksualizmami, tzw. obyczajówką) i opozycji postsolidarnościowej, która również chciała "coś" zarobić-> "Staszek chciał się sprawdzić w biznesie".

altCategory: General autorPosted by: unicorn
ViewViewed: 2779 times.KarmaRating: 143/313 positive. ViewVote: [up+¦down-]