date23 Aug.0818:58 print Print artPostępowe postępy podstępów

Antyfaszyści są ludem bardzo prężnym, czy złym, trudno mnie oceniać. Nie lubię antyfaszystów, chyba, że z frytkami. Podobnie jak czerwone z ziemniakami. AF są także hałaśliwi, tak jak ich kuzyni z jednej zagrody- ekologowie i obrońcy mniejszości wszelakich- "łowcy odcisków", wg pewnego zacnego pana.
   Jedząc dzisiaj obiad zastanowiłem się (poniżej znajduje się ilustracja zastanowienia), kto zainteresowałby się obrazkiem, gdyby mu podpowiedzieć, że jest tam...no właśnie co?
Mięso z nieuregulowanej hodowli pozaunijnej, raz. Urzędnicy z socjalistycznymi mrzonkami już mnie mają! Dalej- ekologowie mogliby zapytać czy zwierzyna została humanitarnie zabita. Bęc, dwa- zero dla postępu...
    Ale najciekawsze to "gest Rzymian". Faszyzm i nazizm pełną gębą. Antifa i Kriskul będą mnie ganiać po mieście- zabić faszystę! zrobić z niego hot doga.
A wszystko w imię postępu. Zakończyłbym niemieckim pozdrowieniem ale boję się reakcji mojego zjedzonego kotleta...
 

altCategory: General autorPosted by: unicorn
ViewViewed: 2739 times.KarmaRating: 152/299 positive. ViewVote: [up+¦down-]