date05 Dec.0820:37 print Print art"Stary, dobry" niemiecki rewizjonizm

Człowiek uczy się całe życie. Uczy się głównie od rodziny, czytając książki, przebywając z ludźmi. Uczyć można się także od...wrogów. Jest to jak najbardziej wskazane. Przebywanie we własnym kręgu mile łechcze ego ale co poza tym?
 
Grzebiąc po półce z napisem- Okazje! Książki przecenione znalazłem staroć wydaną w 1969 roku przez Zarząd Propagandy i Agitacji Głównego Zarządu Politycznego WP. Niach, niach smile
Biuletyn informacyjny- Aktualne problemy wojny psychologicznej, nr 13 (386). Dużo piszą o wiadomych rewanżystach, niecnych imperialistach i superbracie ze Wschodu.
Zapytacie- po kiego wrzuca nędzną propagandową agitkę?
Ano, na stronie 46 tegoż "dzieła" znalazł się taki fragment:
 
"Wszystkie te argumenty (ziemie zachodnie, manipulacje prawne itd.- Unicorn) uzupełnia się dodatkowo hasłem "europeizmu" (po co w Europie granice?). Zniesienie granic stanie się początkiem Europy itd., ale zapomina się przy tej okazji dodać, iż w takiej "Europie bez granic" czynnikiem decydującym i dominującym stałyby się zjednoczone w niej na bazie polityki bońskiej Niemcy, jako najwyżej rozwinięte, najliczniejsze i najsilniejsze państwo kapitalistyczne."
 
 
"Stara, dobra" nazistowska propaganda w lekko zmienionej formie nadal skuteczna... 

altCategory: General autorPosted by: unicorn
ViewViewed: 2857 times.KarmaRating: 149/311 positive. ViewVote: [up+¦down-]