date16 Feb.1021:51 print Print artAsfaltintelektualizm

Obóz postępaków posługuje się kalkami wymiętymi jak brudne ścierki. Nie powinno to dziwić, w końcu komunizm i różnorodne mutacje są odpadkami, produktami spaczonej myśli, zarówno w wersji nazistowskiej jak i bolszewickiej. Pokrewieństwo obu 'socjalizmów' zwykle jest negowane przez lewaków, dochodzą do absurdów, których nie widzą. Są na to za głupi. Mackiewicz pisał, że przedstawiciele asfaltintelektualizmu robią wszystko aby wygonić upiory nacjonalizmu. Oczywiście cały czas walcząc o pokój (walcząc!) i próbując wszystkich przekonać do "komunistycznych wartości". Doskonale wiemy, że moralność komunistyczna jest inna od tej złej burżuazyjnej, wszystko jest dozwolone aby zapanował ustrój pełen szczęśliwych, sytych i spełnionych ludzi...Wszystko oznacza naprawdę wszystko- stąd oszustwa, skrytobójcze mordy, trucizny, pranie mózgów i przekupywanie autorytetów lub tworzenie z nich armii pożytecznych głupców, szczekających jak pies Pawłowa:

"La dolce vita współczesnego "Asfaltintelektualizmu" nie jest pozbawione wszakże kolców. Stanowią je pytania zasadnicze:

1. - Czy ludzie przed rewolucją żyli w Rosji lepiej, czy gorzej niż po rewolucji? -Ponieważ wszystko wskazuje, że żyli lepiej, więc postanowiono nie zgłębiać kłopotliwego pytania.

2. - Czy leninowski pierwowzór bolszewickiej rewolucji, jest czy nie jest bardziej zbliżony do faszyzmu niż do liberalnej "reakcji" epoki przedrewolucyjnej? -Ponieważ wszystko wskazuje, że pomiędzy komunizmem i faszyzmem zachodzi większe pokrewieństwo niż pomiędzy faszyzmem a "reakcją" dawnego typu, więc postanowiono nie zgłębiać  kłopotliwego pytania.

3. - Czy w "staliniźmie" można doszukać się organicznych różnic od klasycznego "leninizmu"? -Ponieważ wszystko wskazuje, że organicznych różnic doszukać się niepodobna, a jedynie różnice metod, więc postanowiono nie zgłębiać kłopotliwego pytania."

Za: J. Mackiewicz, Zwycięstwo prowokacji, Warszawa 1989, s. 34.

"Tajemnica komunizmu" leży na Zachodzie i dopóki Zachód sam się nie uleczy z naiwnego mniemania o ustrojach pełnych życzliwości i miłości dla bliźniego (jeżeli nie jest wrogiem klasy/ rasy) to dumna cywilizacja mordująca własne potomstwo i ograniczająca swobodę wypowiedzi upadnie i nastaną wieki ciemne. Co też w pewnym sensie jest odnową i powrotem do tradycyjnych wartości, jakkolwiek okrutne one by były...

tagsTags: , , , ,

altCategory: General autorPosted by: unicorn
ViewViewed: 2179 times.KarmaRating: 145/312 positive. ViewVote: [up+¦down-]