date16 Oct.1223:44 print Print artLeguny w niebie

Dzisiaj czasy są takie, że ciągłość między pokoleniami zanika. A jeżeli budzi się w szarym człowiecze ochota na obcowanie z tradycją tak pieczołowicie chowaną w rodzinnych zakamarkach i chronioną przed łapskami albo ubecji albo inszej pasożytniczej sfory, to szybko zanika w ferworze codziennych walk na froncie "chleba i pracy." Innym włącza się po przekroczeniu 25-30 lat żywota. Odkrywa coś, co jest oczywiste i co było wiadome kilkadziesiąt lat temu. 

Niezbyt dawno temu wrzuciłem wpis o komiksie i Ossendowskim. Cenzor zaspał wiele razy, często zasypiał specjalnie bo w końcu i człowiek się może trafić nawet w partii a niejednokrotnie po prostu nie wiedział, nie miał określonej dawki kultury i obycia, brutalnie wyrzucony ze swojego środowiska "awansem" społecznym. Ze świata obrazków przenieśmy się na chwilę w świat obrazków ruchomych. W znanej komedii Jak rozpętałem II wojną światową jest scena śpiewu piosenki. Ot, przykrycie niecnej roboty kreciej mającej na celu prozaiczną ucieczkę z obozu.

Panowie sobie śpiewają. O wpuszczeniu do nieba żołnierzy Polaków. I o pewnej potrzebie (od 1:14 zalinkowanego fragmentu): "Chodźcie, chodźcie, mnie was tutaj potrzeba." Konia z rzędem temu, kto dzisiaj prawidłowo odgadnie tytuł jak i dalszą treść od fragmentu wyżej (moją rodzinę zawsze setnie bawiło oglądanie sceny ze śpiewem). 

Blog ma często charakter edukacyjny to lecimy z koksem: piosenka zwie się Leguny w niebie A. Kowalskiego a dalsza część po "chodźcie, chodźcie..." brzmi:

"Chodźcie, chodźcie, mnie was tutaj potrzeba,

By nie wleźli bolszewicy do nieba.

Niechaj wiedzą, syny czarcie,

Że przy bramie, tu, na warcie

Leguny są polskie, leguny!"

Przyznacie, że dowcip przedni, biorąc pod uwagę rok produkcji filmu smile  

tagsTags: , , , , , , , , , , ,

altCategory: General autorPosted by: unicorn
ViewViewed: 3452 times.KarmaRating: 199/391 positive. ViewVote: [up+¦down-]