Reklama lotnicza albo nowe Nazca
"Pasażerowie linii lotniczych przylatujący do Londynu dowiadują się, zanim postawią stopę na brytyjskiej ziemi, na co mogą przeznaczyć w Wielkiej Brytanii część zawartości swoich portfeli.
Wszystko za sprawą reklamy witryny Myprivatedance.com (Mój prywatny taniec). Reklamie towarzyszy hasło „Anytime, Anyplace, Anywhere" (Kiedykolwiek, gdziekolwiek) oraz adres erotycznej strony WWW.
Przygotowanie widocznej już z samolotu reklamy o powierzchni ponad 9 tys. mkw. zajęło trzy dni. „Dzieło" powstało na polanie sąsiadującej z pasami startowymi położonego niedaleko Londynu lotniska Gatwick.
Rzeczniczka Tandridge District Council, który sprawuje władzę administracyjną na tym terenie, poinformowała, że namalowanie reklamy odbyło się z pominięciem pozwoleń i wezwała do jej natychmiastowego usunięcia.
Tą kontrowersyjną formę promocji skrytykowała również brytyjska Rada ochrony angielskiej wsi, twierdząc, że reklama ustanawia niebezpieczny precedens, a przede wszystkim w nieuzasadniony sposób niszczy środowisko naturalne. Zadowolenia, z zamieszania nie kryje za to założyciel serwisu Stephen Pearson. Od momentu pojawienia się reklamy jego strona zanotowała dwukrotnie większą liczbę wejść."
Za: Dziennik.pl
Czas na działanie
Zdobyć info i na trasie przelotów stworzyć kręgi w zbożu, znaczy reklamę
Rodaku do boju!
A może to nowa forma sztuki i nawiązanie do:
czy
"Proces szesnastu przywódców Polski Podziemnej trwał w Moskwie od 18 do 21 czerwca 1945 r.
Oskarżonym postawiono fałszywe zarzuty, między innymi: współpracę Armii Krajowej z Niemcami i dywersję na tyłach Armii Czerwonej. Proces miał zdyskredytować legalne władze Rzeczpospolitej Polskiej w oczach społeczeństwa polskiego i światowej opinii publicznej.
Proces ten był jednym z ostatnich z serii pokazowych procesów politycznych epoki stalinowskiej w ZSRR. Tezy przedstawione w "akcie oskarżenia" nie ograniczały się tylko do zarzutów dotyczących konkretnych czynów, których mieli dopuścić się oskarżeni.
Stwierdzono w nim również nielegalność Armii Krajowej, Delegatury Rządu na Kraj i Rady Jedności Narodowej - konspiracyjnej reprezentacji ugrupowań związanych z obozem londyńskim, wskazując jednocześnie na prawo do sprawowania władzy przez Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego i Krajową Radę Narodową. Jako oskarżyciel wystąpił prokurator Rudenko - późniejszy reprezentant ZSRR na Procesie Norymberskim.
Za:
http://www.powstanie-warszawskie-1944.ac.pl/proces_16.htm
"28 czerwca 1945 roku w Warszawie powstał — na mocy porozumienia moskiewskiego — Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej w składzie politycznym zgodnym ze stanowiskiem Stalina. Drugim wicepremierem i ministrem rolnictwa i reform rolnych został Stanisław Mikołajczyk. 5 lipca rząd uznały Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, cofając uznanie rządowi Arciszewskiego. W procesie powoływania TRJN przywódcy państwa podziemnego nie odegrali żadnej roli. Odegrać jej zresztą nie mogli: znajdowali się bowiem w celach na Łubiance, a później na ławie oskarżonych. Sam zaś proces w niczym nie przeszkodził Wielkiej Trójce, a także Mikołajczykowi oraz jego zwolennikom w zawarciu porozumienia, które jeszcze w marcu, kiedy Pimienow zapraszał Polaków na rozmowy, wydawało się w Moskwie, Londynie i w Waszyngtonie tak odległe."
Za: E. Duraczyński, Generał Iwanow zaprasza, Warszawa 1989, s. 179.
Przeczytaj cały artykuł: »»