Przewidywanie przyszłości jest zajęciem nieco nudnym na dłuższa metę, ponieważ bardzo rzadko futurologom udaje się coś trafić, równie dobrze można korzystać z usług jasnowidzów, wieszczów czy wróżek. Podejrzewam podobną trafność w szczegółach ale w trendach pewnie ci drudzy są lepsi Chyba, że opisujemy przyszłość i będziemy mieli możliwość jej kreowania. Na wszelki wypadek lepiej nie podsuwać "nowoczesnych" pomysłów, a nuż ktoś wykorzysta w niecnych, czyli demokratycznych celach?
Fundacja Rockefellera dała nową zabawkę. Jakie scenariusze podali? Na ładnym wykresie przedstawiono cztery z opisami. Dziwnym trafem (?) pierwszy opisany jest scenariusz, w którym rok 2012 jest czasem panowania nowych pandemii- tutaj: gęsia grypa. Ze zdania wyziera wręcz smutek, że nie było apokalipsy H1N1 w 2009...Wirus uderzy, zainfekuje 20% światowej populacji a 8 milionów umrze w ciągu siedmiu miesięcy. Pandemia będzie miała wpływ na ekonomię, ograniczy turystykę i przerwie globalne więzi. Urzędy, sklepy, biura będą zamknięte, co uderzy w obie grupy, nabywców i pracujących. W trakcie panowania gęsiej grypy władze będą musiały wprowadzić restrykcyjne ustawodawstwo a obywatele początkowo przyjmą to ze zrozumieniem: biometryczne dokumenty tożsamości dla wszystkich obywateli niewielką ceną za uratowanie życia...Brzmi jak scenariusz wyjęty ze spiskowego scenariusza. Niestety, bardzo prawdopodobny. Drugi brzmi bardzo pięknie- clever together- lepiej niż trzeci- hack attack, pytanie, co się za tym naprawdę kryje?
Tags: trendy, Rockefeller, przyszłość, pandemia, gęsia, grypa, depopulacja