"Historia integracji europejskiej to dowód, że duży może więcej, a negocjacje powinny być twardą grą o własne interesy. Co ciekawe, dzisiejszy kształt struktur ponadpaństwowych w Europie jest tak naprawdę efektem blokad podejmowanych przez państwa narodowe, a nie ustępstw.
Blokada konstruktywna
Pierwszym owocem starcia, które nastąpiło jeszcze na etapie dyskusji o kształcie regionalnych struktur ponadpaństwowych w powojennej Europie, kiedy tzw. federaliści (Francja, Belgia i Holandia) walczyli z tzw. pragmatykami (Wielka Brytania) o zakres transferu narodowych kompetencji poza państwowe struktury, jest dzisiejsza Rada Europy. Jej kształt i ograniczone kompetencje wyraźnie wskazują, że jest efektem obaw, a nie zaufania. Do powstania dzisiejszej unijnej wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa przyczyniła się natomiast klęska prac nad wspólną polityką obronną państw europejskich, wyrażona odrzuceniem przez Francję w 1954 r. traktatu o europejskiej polityce obronnej[EWO-Unicorn]
Przeczytaj cały artykuł: »»
"Na stronie tytułowej niemieckiego tygodnika politycznego "Der Spiegel" redakcja umieściła rysunek braci Jarosława i Lecha Kaczyńskich siedzących okrakiem na kanclerz Angeli Merkel. Podpis: "Nielubiani sąsiedzi. Jak Polacy grają Europie na nerwach" oraz dopisek "Pierwiastek kwadratowy lub śmierć".
Według niemieckiej gazety Polska nalega na pierwiastkowy system liczenia głosów w Unii Europejskiej, bo nasze władze nie lubią Niemców. "Polska Kaczyńskich ma wielu wrogów: homoseksualistów i liberałów, postkomunistów i tych, którzy wygrali na zwrocie z 1989 r., teoretyków ewolucji i hedonistów, krytyków papieża, dziennikarzy, pracowników wywiadu. Do tego dochodzą jeszcze Rosjanie. Przede wszystkim jednak Niemcy" - wylicza "Der Spiegel".
Dziennikarze tygodnika boją się, że polskie weto - jeśli inne kraje nie zgodzą się na pierwiastek - może sparaliżować UE. "Polskie kierownictwo grozi wetem w europejskim sporze o konstytucję i nastawia przeciwko sobie cały kontynent. Atak Kaczyńskich skierowany jest przeciwko nielubianym Niemcom, co spotyka się w kraju z dużym odzewem. Warszawski upór działa jak balsam na polską duszę" - czytamy w artykule zatytułowanym "Bitwa bliźniaków".
"Der Spiegel" pisze, że polska gospodarka od lat dynamicznie rozwija się, Polska znajduje się w NATO, a granica na Odrze i Nysie jest ostatecznie uznana, zaś niemieccy i polscy historycy zgodni są w ocenie przeszłości.[bzdura!-Unicorn]. "Mimo to Polacy 16 lat po zwrocie wybrali polityków, którzy upatrują w Niemcach zagrożenie" - dodają autorzy.
Zdaniem tygodnika, kanclerz Merkel jest rozczarowana, że nie udało jej się przekonać Lecha Kaczyńskiego do swoich racji. "Der Spiegel" twierdzi też, że już w grudniu 2005 roku Merkel nie podobały się spotkania z polskim prezydentem. "Ach, co to była za nieprzyjemna rozmowa" - mruczała Merkel, gdy Kaczyński opuścił wtedy jej gabinet.
"Der Spiegel" - który dociera do blisko sześciu milionów czytelników - podsumowuje: polskie władze prędzej zdecydują się na izolację swego kraju, niż ustąpią w kwestii "pierwiastka".
Za:
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=48978
A teraz pytanie- co chce w ten sposób osiągnąć Dziennik? ... Ta gazeta staje się powoli Wybiórczą w pewnych kwestiach i prezentowaniu opinii.. Panowie dziennikarze, nie sądzicie, że współpraca z obcymi służbami specjalnymi jest naganna, jeżeli utożsamiacie się? z Polską...
http://www.spiegel.de/politik/ausland/0,1518,489013,00.html
"Das Treffen von Angela Merkel mit dem polnischen Präsidenten Kaczynski hat keine Annäherung im Streit über die EU-Verfassung gebracht. Der Pole sagte, sein Land habe schon genug Zugeständnisse gemacht.
Warschau - "Vorläufig sind wir bei unseren Ansichten geblieben, wenn auch mit der Überzeugung, dass man einen Erfolg suchen muss", sagte der polnische Staatspräsident Lech Kaczysnki nach dem Treffen mit Merkel in Meseberg."
Die ungeliebten Nachbarn
Wie die Polen Europa nerven
Europa to my...