Wysłannicy piekieł czy zręczni kuglarze? Po prostu pionki i odbiorcy sfabrykowanych newsów...
HOME | « Previous Month | » Next Month | Today | Archives |
..::^::..
..::^::..
.::^::.
..::^::..
..::^::..
..::^::..
P | W | Ś | C | P | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | 4 | |||
5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
.::^::.
..::^::..
Wysłannicy piekieł czy zręczni kuglarze? Po prostu pionki i odbiorcy sfabrykowanych newsów...
Truizmem jest stwierdzenie, że historię piszą zwycięzcy i jest ona narzędziem do kształtowania przyszłych pokoleń. Jedni historię wielbią jak matkę i szanują do granic śmieszności, wychodząc z założenia, że jest ona nauczycielką życia w każdej sytuacji i dla każdego. Inni, starają się ignorować to, co już było lub zmieniać czy przekłamywać zgodnie ze swoją linią programową. Dla nich historia jest czymś wstrętnym, wyrzutem sumienia i "przeszkadzajką" na drodze ku świetlanej przyszłości.