09 gru.0711:31
Print
Z życia większych i mniejszych

Frywolny kotlecik

Tiit, tiiiit, plonk
Gdzie ten **** kundel?
Ooops, robaczek

Dwie butelki zamiast jednej?
Gruby zwierz....
Lodzik będzie później
Previous (9) Entries to This Item
Comments
09 gru.0716:18
zonkot
wrote: »»
"Lodzik będzie później" - po minie tego
pana należy domniemywać, że jest właśnie
kręcony...
Na tym forum tylko my 2?
09 gru.0718:24
unicorn
wrote: »»
Hehe na to wygląda

)
09 gru.0723:51
zonkot
wrote: »»
Nie wal ściemy bo doliczyłem się jeszcze
2!
Jelcyn jeszcze by dziabnął setę Gorbaczowa
24 gru.0701:58
zonkot
wrote: »»
Wierzysz w liczby i czy wczoraj zauważyłeś: "Postów: 3.333" Pięknie to
wygląda i żeby nie było spekulacji ja pozwolę przesądzić: Skoro jest to tak piękna cyfra w przeddzień Wielkiego Świątecznego Dnia - przyniesie Ci ona Szczęście!!! Wiesz czemu tak twierdzę?
Bo dzień wczorajszy (a z całą pewnością dzisiejszy) był/będzie dalej jednym z niwielu Bardzo, Bardzo Radosnych Dni W Moim Życiu. A że nasze losy jakoś tak dziwnie się...
PS. Trzymaj łapsko na pulsie! Proszę...
24 gru.0706:29
zonkot
wrote: »»
Edit:
Jak głąb z matmy - dla mnie oczywistym jest,że 3+3+3+3=69.
To też jest jakąś symboliczna, bardzo miła liczba. Prawda?
Pozdrowaśki Mili i Spokojni
26 gru.0708:45
zonkot
wrote: »»
Kolejne miłe zaskoczenie z serii nomen omen. Patrzę na takiego jednego czarnego - dawno go widziałem i może niezbyt uważnie mu się przypatrywałem - a tam co?: "66".
Normalnie (nienormalnie) cuda-niewidy!!!
I jak nie wierzyć, no... w to... Jak to się nazywa - bo brakuje mi właściwego słowa?
26 gru.0715:50
unicorn
wrote: »»
Numerologia mówisz. Może być
Lubię słowo koincydencja- zamiast przypadek.
27 gru.0702:16
zonkot
wrote: »»
Coś też jak kabała.
"Lubię słowo koincydencja" - ja nie, bo pierwszy raz słyszę taki obrzydliwy wyraz. No ale żebym nie wyszedł na chama, prostaka, niewdzięcznika - słowo koincydencja lubię tylko troszeczkę.
Ale cyferki są słodkie i fajnie ułożyły (dosłownie) sie w czasie.
Czy inne rybki na tym gościnnym blogu mają głos?
Add Comment