"Z P.PROF. PIOTREM WINCZORKIEM PRAWNIKIEM-KONSTYTUCJONALISTĄ, ROZMAWIA JANUSZ KORWIN-MIKKE:

Mam do Ciebie dwa, a może nawet trzy pytania. Czy obywatelstwa można się zrzec?

Ale - to drugie pytanie - czy człowiek powinien mieć prawo do zrzeczenia się obywatelstwa?

- Tego nie można. Obywatelem Unii Europejskiej jest się poprzez sam fakt bycia obywatelem Polski...

Hmmm... - to jak jest z tym prawem do zrzekania się obywatelstwa? W takim razie jeszcze jedno pytanie. Powiedzmy, że Traktat Reformujący
zostaje ratyfikowany i 1 stycznia 2009 roku powstaje Unia Europejska...

- Unia Europejska już istnieje!

No tak, ale ja mam na myśli istnienie prawne; teraz to istnieje jak konkubinat.

- Rzeczywiście, dopiero wtedy UE będzie mogła występować jako podmiot w stosunkach cywilno-prawnych.

-To sprawa skomplikowana. Rzeczpospolita Polska nadal będzie istniała...

Ale przecież suwerennym państwem będzie już UE!

- To nie jest tak, również RP będzie w jakimś sensie suwerenna...

To ja nie rozumiem - nie można być sługą dwóch suwerenów...

- Obecnie pojęcie „suwerenności" zmieniło znaczenie; Ty rozumujesz na zasadzie zerojedynkowej.

- Jednak dziś nie ma Państw całkowicie suwerennych...

Jak to? Liechtenstein jest suwerenny - a np. Monako nie jest suwerenne.

-Jednak dzisiaj państwo nie może robić suwerennie, co chce.

- Dzisiaj to pojęcie rzeczywiście się rozmyło i tego się tak nie rozgranicza.

- Taak. To bardzo ciekawa rozmowa.

Bardzo Ci dziękuję za ciekawą rozmowę.

Za: "Najwyższy Czas", nr 27- 28/2008, s. 15.

Chyba nie wymaga komentarza...