O procesie świętojurskim wspominałem na marginesie wpisu o nazwie GW Jeden z pierwszych procesów komunistów w Polsce. Stenogram z procesu został wydany w publikacji z 1958 roku jako "Proces komunistów we Lwowie. Sprawa świętojurska. Sprawozdanie stenograficzne." Znając życie, jest to względnie zbliżone do oryginału (w końcu odwilż niedawno była!) ale pewne sprawy są oczyszczone i usunięte. Jak w każdej tego typu ekskluzywnej pozycji (nakład 3 tys.) znajduje się słowo od redakcji. Piękne kadzenie oskarżonym i "udowadnianie", że policja była głupia a zeznający funkcjonariusze niespełna rozumu, no bo jak to wiadomo przecież, że komuniści stoją o 4 klasy wyżej intelektualnie od rasy innych podludzi :> Z ciekawości zerknąłem na fragment z zeznaniem policjantów. Niespecjalnie widziałem ową intelektualną wyższość komunistów... Pozycja ma ponad 500 stron więc jest dla wytrwałych. Ale warto poświęcić czas i wczuć się w tamte realia. Widać jak na dłoni prawdziwe zamiary tej rewolucyjnej, barbarzyńskiej i antypolskiej jaczejki sterowanej z Moskwy.
Inna kwestia to sami oskarżeni, ich pochodzenie i zawody. Aby nie być posądzonym o "słuszne" przedstawianie ograniczę się do suchego cytatu. Skojarzenia z mniejszościami i inne z powojennymi losami policjantów czy "żołnierzy wyklętych" zakatowanymi na śmierć za patriotyzm czy za wypełnianie obowiązków służbowych (policjanci) mile widziane. Bezczelność komunistycznych oprawców czy inaczej ujmując bolszewickich skurwysynów widoczna w sentencjach wyroków w procesach po "wyzwoleniu" to temat na kolejną opowieść. W każdym razie dotrzymali obietnicy z piosenki:
"(...)W przyszłej naszej republice, oj
Wywrócimy świat na nice, oj
Za wszy, kraty i kajdany, oj
Odpłacim wam, jasne pany, oj.
W górę katów, a wysoko! oj
Potem w dół ich- a głęboko, oj
Niech burżuje zdechną, zgniją! oj
Komuniści niechaj żyją! oj."
"Oskarżeni:
1. Stefan Królikowski, false Paweł Szczypowski, pseudo "Cyprian" vel Krowoderski, ur. 1881 r. w Warszawie, wyznanie rzym.- kat., samouk, komunistyczny poseł m. Warszawy,
2. Czesława z Jachimowiczów dr Grosserowa, false Olga Lewicka, false Wanda Sadowska, ur. 1883 r. w Jaroszycach, przynależna do Warszawy, wyznanie rzym.- kat., wdowa, lekarka,
3. Kazimierz Cichowski, false Kazimierz Łukasiewicz, ur. 1887 r. w Klimkiewiczowie, pow. Opatów, wyznanie rzym.- kat., syn Henryka i Teresy z hr. Lubieńskich, absolwent techniki,
4. Józef Kryłyk vel "Wasylkow", ur. 1898 r. w Krakowcu, wyznanie greckokat., słuchacz wydziału prawa,
5. Izydor Senyk, pseud. "Syrel" vel "Romko", ur. 1893 r. w Tarnopolu, wyznanie greckokat., stud. politechniki,
6. Nestor Chomyn, ur. 1891 r. w Łanach Polskich, absolwent filozofii, bezwyznaniowy,
7. Adolf Samet, recte Jung, false Szamin vel Dnistrun, ur. 1894 r. w Czerniowcach, stud. filozofii, bezwyznaniowy,
8. A. Langer, ur. 1892 r. w Buczaczu, abs. filozofii, bezwyznaniowy,
9. F. Łęczycki, false M. Zochowski, ur. 1884 r. w Radomiu, wyznanie rzym.- kat., technik,
10. Maria Giżowska, ur. 1895 r. w Drohobyczu, wyznanie rzym.- kat., stud. medycyny."
Za: "Proces komunistów we Lwowie. Sprawa świętojurska. Sprawozdanie stenograficzne", red. A. Wajntraub, Warszawa 1958, s. 3.
Najważniejsza była pierwsza piątka, szóstka oskarżonych. Dalej mamy: M. Malinowskiego, W. Korbutiaka, W. Popiela, Izajasza Schneidera vel Rottenberga, W. Meszarosa, Mosesa Raedera recte Rappaporta, Hersza Raedera recte Rappaporta, Jana Wańtucha, Aleksandra Czurę, Ilko Matwijewa, Dmytro Mojsa, Iwana Dziusa, Eustachego Cybrucha, Ilko Semeca, Onufrego Semeca, Abrahama Bergmana, Józefa Helę, Antoniego Kujawińskiego, Tomasza Barszowskiego, Aleksandra Paszkiewicza, Michała Teśluka, Adolfa Ursakiego, Annę Bulkot, Mikolaja Dyrkawca, Olgę Kocko, Samuela Jósefsberga, Friedę Leitner, Chaima Chila, Abrahama Schwarzmana.
Z zeznań oskarżonych leje się niezła woda i propaganda komunistyczna ale padają stwierdzenia wiele mówiące. S. Królikowski stwierdził, że powinien go sądzić sąd demokratyczny i ukraiński bo "ustawy są wybitnie reakcyjne, ustanowione przez okupantów i najeźdźców" (s. 13). Rzecz jasna stosunek "bojowników o wolność" do Sowietów jest naturalny:
"W akcie oskarżenia powiedziane jest, że nasza działalność była na korzyść obcego państwa. To nie jest prawdą. Nasza działalność zmierza do zwycięstwa robotników wszędzie, do utrzymania władzy robotniczej tam, gdzie ją robotnicy już zdobyli", ibidem, s. 23.
Podczas wojny z sowiecką Rosją obowiązek komunistów to "wyjaśnianie" kwestii robotniczej a narody w Polsce są ujarzmiane. Rzecz jasna sowiecka Rosja nie zamierza nikogo ujarzmiać, tylko wyzwalać. Typowe ględzenie komunistów. Po 1944 roku faktycznie "robotniczy lud" przejął władzę w Polsce...W zeznaniu Łęczyckiego pojawia się wątek pod znamiennym tytułem "usunąć Piłsudskiego."
Tags: proces, świętojurski, komuniści, Polska, II RP, agentura, zdrajcy, polityka, historia, KPRP, KPZU, KPGW