W temacie feministycznym cd. W kontekście wpisu Luny Kelsie przedstawiam dość wiekowy tekst- cykl Klimaty SE


Zresztą wiele feministek chyba uważa, że należy pielegnować pewne stereotypy..Tak jak męskich frustratów można wytłumaczyć małym członkiem i drogą do szkoły pod górkę, działalność pewnych feministek wpisuje się w kanon stwierdzenia:"Sfiksowałyście bo żeśta chłopa dawno nie miały.."
Jako doktryna feminizm nie istnieje.. Wiele elementów jest sprzecznych, zresztą doktryna w której w imię równości płci gnębi się przeciwników mających inne zdanie jest moralnie i etycznie naganna..Pachnie totalitaryzmem...
Szanowne walczące Panie! Nie tędy droga...
http://www.searchengines.pl/phpbb203/index.php?showtopic=36545&hl=feminizm
Widziane okiem analizatora Partii Kobiet:
http://www.searchengines.pl/phpbb203/index.php?showtopic=80679&hl=feminizm